Satynowe niebo w kolorze głębokiego granatu, a na nim księżyc i gwiazdy w srebrnym, połyskliwym odcieniu – każdy mały astronauta marzy o takim wystroju. A gdyby tak spełnić jego marzenia? Wystarczy do tego trochę srebrnej i fluorescencyjnej farby, pędzel, sznurek, kreda i kawałek sztywnej, plastikowej płyty.

Malowanie ścian

Projekt najlepiej zacząć od pomalowania powierzchni ścian satynową farbą w intensywnym, głębokim odcieniu ciemnego granatu. Wybierzmy do tego celu farbę do pokoi dziecięcych lub uniwersalny, bezzapachowy produkt niezawierający LZO.

Srebrne ciała niebieskie

Na tak pomalowaną i dobrze wysuszoną ścianę czas wprowadzić kolejnych bohaterów: gwiazdy i księżyc. Gwiazdy najłatwiej namalować, korzystając z przygotowanego wcześniej szablonu. Wystarczy na kawałku przezroczystego plastiku wymalować markerem kształty gwiazd o różnej wielkości i rozmieszczeniu, a następnie wyciąć je nożykiem do tapet. Tak przygotowany szablon przyklejamy do ściany taśmą malarską i odrysowujemy, korzystając z perłowej farby w srebrnym kolorze i kawałka zwiniętej i sklejonej taśmą gąbki.

Reklama

Fluorescencyjny księżyc

Aby spotęgować efekt „świecenia”, niektóre gwiazdy oraz ćwierć księżyca możemy pokryć dodatkowo fluorescencyjnym laserunkiem. Wystarczy, że w przypadku gwiazd skorzystamy z tego samego szablonu, powlekając wybrane elementy. Ćwiartkę księżyca musimy najpierw wymalować, znów korzystając z gwoździka i sznurka – tyle że przybitego na skraju tarczy księżyca. Następnie tak wyznaczony kształt pokrywamy dokładnie laserunkiem i gotowe!