
Odrębnym zagadnieniem jest jakość powłok proszkowych uzyskiwanych na podłożach szklanych. Pomimo istniejących w literaturze sugestii na temat przygotowania powierzchni szklanych przed malowaniem, praktyka pokazuje, że właściwie nikt się tym nie przejmuje i ogromna większość powłok jest nakładanych na materiał w takim stanie, jak został on dostarczony. Wyjątek stanowią np. butelki, których powierzchnia podczas formowania w hucie jest zanieczyszczona przez środki antyadhezyjne. W takim przypadku dla uzyskania właściwej jakości wymalowania konieczne jest wcześniejsze wypalenie butelek w bardzo wysokiej temperaturze, przeważnie niedostępnej dla urządzeń technologicznych malarni. O ile nie pojawiają się problemy z jakością szkła, uzyskane powłoki proszkowe nie odbiegają znacznie wyglądem od wymalowań wykonanych farbami ciekłymi. Mają za to jeden istotny atut, bardzo pożądany w przemyśle kosmetycznym. Powłoki proszkowe powodują, że szkło staje się ciepłe w dotyku. Poza tym można na nich drukować bez problemu dowolne wzory czy napisy. Głównym mankamentem, ograniczającym stosowania omawianej technologii do zdobienia butelek kosmetycznych i alkoholowych, jest trudność w łączeniu kilku kolorów czy efektów na powierzchni jednego detalu. Bardziej wyszukane wzory są, niestety, domeną farb ciekłych.
Odpowiedzi na kolejne pytania pojawią się niebawem.
©mgr inż.
Andrzej Jelonek
Tensor Consulting
ajelonek@tensor.com.pl