LZO w lakierniach przemysłowych – część 4
W poprzedniej części cyklu omówiliśmy sposób w jaki dokonujemy obliczeń, aby sprawdzić czy użytkownik danej instalacji może odstąpić od spełnienia standardów emisji LZO określonych w rozporządzeniu ministra o standardach emisji LZO. Dokonując obliczeń, łatwo zauważyć, że „system” premiuje tych, którzy kupują farby o wysokich zawartościach części stałych i ostrożnie używają LZO.
Co jednak zrobić, gdy produkcja (zakupy farb) rośnie, a wraz z tym emisja LZO? Możliwości jest kilka. Ten ostatni materiał z cyklu o LZO ma przybliżyć czytelnikom kilka możliwości rozwiązania problemu emisji LZO ponad narzucony standard.
Po pierwsze, pomiary i bilans
Pierwszym etapem jest ustalenie faktycznego poziomu emisji oraz wykonanie bilansu LZO z podziałem na czynności wskazane w rozporządzeniu. Na etapie sporządzania bilansu możemy dokonać obliczeń sprawdzających czy przy danym poziomie zakupów spełniamy warunek odstąpienia od standardu S1 i S2. Zwróćmy uwagę na właściwe przyporządkowanie czynności jakie wykonujemy do czynności wymienionych w załączniku do rozporządzenia. Ma ono kluczowe znaczenie dla wysokości standardów.
Po drugie, określenie ilości instalacji w zakładzie i ich podział
Zasadniczo jako instalacje rozumie się zespół urządzeń należących do jednego właściciela i zamontowanych w obrębie jednego zakładu otoczonego, np. płotem. Jeśli jednak uda nam się przekonać organ kontrolujący, że dwie linie są odrębnymi instalacjami, wtedy może się okazać, że instalacje te zużywają oddzielnie mniej niż 15 T LZO w roku i standard dla tych instalacji jest wyższy, co diametralnie zmienia sytuację zakładu. Pamiętajmy, że nawet, gdy instalacja lakiernicza należy do innej osoby prawnej ale znajduje się na terenie zakładu X, jest traktowana w bilansie LZO jak instalacja należąca do tego zakładu.
Dokonanie prawidłowych obliczeń z uwzględnieniem parametrów specjalnych
Jeśli z pomiarów wynika, że nie spełniamy standardu narzuconego w rozporządzeniu ministra w sprawie standardów emisji LZO, warto wykonać obliczenia, czy przy danym poziomie zakupów spełniamy warunek, umożliwiający odstąpienie od standardu. Uwzględniamy przy tym ilość LZO destylowaną z zanieczyszczonego rozpuszczalnika (nie ma znaczenia ile razy destylowaliśmy ten sam rozpuszczalnik, zawsze liczymy sumę uzyskanych LZO), LZO w odpadach itp.
A co jeśli nadal nie spełniamy standardu i warunku?
W tym wypadku konieczne może być zastosowanie technologii, która umożliwi nam spełnienie warunku lub utrzymanie standardu (przy czym to pierwsze jest w zasadzie łatwiejsze). Mamy tu sporo możliwości: