Znalezienie optymalnej koncepcji postępowania,
odpowiedniej dla przedsiębiorstwa i środowiska naturalnego
Bilans rozpuszczalników, plan ich redukcji, oczyszczanie powietrza usuwanego - z takimi problemami może się spotkać każda firma na drodze do optymalnej i ekonomicznie uzasadnionej koncepcji. Autorzy pokazują niektóre możliwości osiągnięcia celu: "minimalne koszty przy maksymalnym zmniejszeniu emisji rozpuszczalników".
"Dokument - Wytyczne dotyczące lotnych związków organicznych (VOC) - pozostawia malarniom jeszcze w tym roku, o wiele większą swobodę działania niż wielu przypuszcza" - podkreśla ekspert w dziedzinie emisji rozpuszczalników, dr Robert Kirchner. Będąc także doradcą ds. technicznych w zakresie ochrony środowiska naturalnego, ostrzega jednocześnie przed ślepym działaniem. Inwestowanie w najnowsze technologie oczyszczania powietrza wywiewnego albo przestawianie całej produkcji na farby wodorozcieńczalne, bywa strategią rzadko prowadzącą do pełnego sukcesu.
Dr Kirchner radzi wszystkim, aby przy realizacji wymogów zawartych w ww. wytycznych, postępować według następującego pięcioetapowego planu.1. Rozpoznać i wyeliminować marnotrawstwo
Lakiernik powinien w pierwszej kolejności przyjrzeć się tym liczbom: 30 do 70% farby traci się jako tzw. overspray (przetrysk) podczas każdego procesu malowania. Ta strata powoduje niepotrzebne emisje i koszty. - "Nie ma tutaj niestety żadnego natychmiastowego rozwiązania" - mówi dr Kirchner - jednak przy wprowadzaniu w życie wytycznych dot. VOC chodzi o to, aby szukać nowych, bardziej twórczych rozwiązań i jednocześnie z większą świadomością stosować rozpuszczalniki".
Dla zobrazowania tematu jeden przykład: usługowa malarnia w Holandii maluje ramy okienne w ten sposób, że nadmiar farby kierowany jest na kolejne, odpowiednio uszeregowane (jeszcze niemalowane) ramy. Dzięki temu okna są "wstępnie polakierowane", a koszty i ilość rozpuszczalników ograniczono o ok. 40%.
2. Produkty wodorozcieńczalne, oczyszczanie powietrza
wywiewnego czy obydwa rozwiązania jednocześnie ?
W drugim etapie należy odpowiedzieć na zasadnicze pytanie: czy stosowane farby na bazie rozpuszczalników mogą być w ogóle zastąpione innym produktem? - "To przestawienie np. na produkty bazujące na wodzie jest nie tylko kwestią jakości" - podkreśla rozmówca. - "Powinno się krytycznie ocenić każdy kolejno stawiany krok"
Czy można oczekiwać, że po zmianie nie będzie problemów z jakością?
Czy są dziedziny, w których praktyka udowodniła, że farby oparte na rozpuszczalnikach nadają się najlepiej?
Komentarze (0)