Ochrona i dekoracja oraz zabezpieczenia surowego drewna
W dawnych czasach drewno, jako materiał budowlany czy wykończeniowy było niezwykle popularne z uwagi na ogólną dostępność i niską cenę. Obecnie, z racji gwałtownie topniejącej powierzchni lasów zarówno w Polsce jak i na świecie, drewno stało się materiałem luksusowym, ale jednocześnie niezwykle modnym.
Jak przedłużyć trwałość drewna, by zdobiło przez długie lata?
- Drewno i elementy drewnopodobne są doskonałym, naturalnym i w pełni ekologicznym materiałem stosowanym w produkcji mebli, drzwi, okien, boazerii, ale również w aranżacji wnętrz, w budownictwie szkieletowym i zrębowym, w renowacji budynków o charakterze historycznym, itp. – stwierdza Ryszard Plantos z Akademii Technik Malarskich. – Ostatnio coraz częściej spotykam się z pytaniami dotyczącymi wstępnej konserwacji drewna surowego oraz tego, jak postępować już po jego impregnacji.
Przykład pomalowania elementów tarasu lakierobejcą żelową.
Rodzaje zagrożeń i sposoby leczenia
Istnieje wiele czynników zagrażających drewnu, które nie zostało odpowiednio zabezpieczone. W przypadku miejsc o zmiennej wilgotności i temperaturze otoczenia, musimy liczyć się z możliwością pęcznienia, kurczenia i pękania drewna na różnych głębokościach. Długie i intensywne działanie promieni UV powoduje z kolei zmiany barwy czy zwiększenie chropowatości powierzchni. Działanie środków chemicznych również może silnie obniżyć wytrzymałość powierzchni drewnianych. Do największych zagrożeń należy korozja biologiczna wywołana przez grzyby, owady i zgniliznę. - Najczęściej spotykane choroby drewna wywoływane przez grzyby to sinizna, brunatnica i pleśń. Mimo że choroby te nie zmieniają właściwości technicznych i wytrzymałości drewna, powodują jego nieestetyczne zabarwienie oraz mogą być szkodliwe dla zdrowia – ostrzega Ryszard Plantos. – Owady z kolei niszczą drewno pogarszając jego wytrzymałość. Zgnilizny, czyli tzw. murszu, trzeba obawiać się najbardziej. Tę chorobę wywołują grzyby, które doprowadzają drewno do zupełnego rozkładu. Tak jak skutki działania sinizny, brunatnicy, pleśni i owadów są do naprawienia, tak zmurszałego drewna nie można uratować inaczej, niż przez wycięcie i spalenie zakażonych powierzchni. Zagrzybione drewno leczy się przez szorowanie drucianą szczotką i kilkakrotne pokrycie oczyszczonych elementów środkami grzybobójczymi. Usuniecie owadów wymaga większego nakładu pracy. Należy nawiercać otwory (przy dużym zniszczeniu materiału nawet co 30-50 cm) i wstrzykiwać preparaty owadobójcze, dopóki drewno je wchłania. - Zamiast naprawiać i leczyć zakażone drewno, zawsze radziłem już na samym początku odpowiednio je zabezpieczyć – mówi Ryszard Plantos z ATM.
Komentarze (0)