Tablica 5. Koszty czyszczenia mokrymi i suchymi metodami.
Uwagi końcowe
Należy w świetle dokonanego przeglądu urządzeń i metod mokrej obróbki strumieniowo-ściernej powierzchni stwierdzić: Do usuwania zdegradowanych powłok lakierowych z dużych pionowych lub poziomych powierzchni najbardziej przydatnymi są zautomatyzowane urządzenia UHP zawierające w głowicy czyszczącej 18 lub więcej dysz z proekologisznym systemem odsysania zabrudzonej wody po czyszczeniu. Charakteryzuje się on dokładnym wymywaniem zanieczyszczeń jonowych z powierzchni oczyszczanych. Nie powoduje jednak ten system chropowacenia powierzchni. Zużywa się też duże ilości energii elektrycznej lub paliw napędowych dla osiągania mocy rzędu 38 kW. Wszystkie mokre systemy obróbki strumieniowo-ściernej powierzchni ograniczają pylenie na stanowisku pracy od 90 do prawie 100%.
Niskociśnieniowe suche i mokre piaskowanie jest bardzo tanie, ale nie nadaje się do innych prac, jak renowacje zabytków i drobnych prac w budownictwieInteresującym jest pokazanie w tablicy 5 względnych kosztów oczyszczania powierzchni metalowych suchym lodem. Obrazuje to, iż koszty te są nie do przyjęcia dla normalnej praktyki antykorozyjnej, mówienie zaś o jej ekonomiczności jest grubym nieporozumieniem. Używanie żużla pomiedziowego jako ścierniwa do mokrego piaskowania jest nie wskazane z racji ujawniania się jego reaktywności zwłaszcza w środowisku wodnym. Powierzchnia stalowa oczyszczona żużlem pomiedziowym, wystawiona na deszcz, już po 15 minutach pokrywa się rdzą nalotową. Taka sama powierzchnia oczyszczona przy użyciu Garnetu przez Kwikblast®system, zmyta na końcu czystą wodą i wystawiona na ten sam deszcz, osiąga porównywalny stopień pokrycia rdzą nalotową dopiero po 24 godzinach. Powstawanie rdzy nalotowej na mokrej powierzchni oczyszczanej na mokro stali nie jest problemem, gdyż istnieje możliwość dodawania w razie potrzeby do wody inhibitorów korozji. Ponadto większość firm produkujących farby przemysłowe oferuje obecnie podkłady antykorozyjne tolerujące rdzę nalotową i wilgotną powierzchnię. System TORBO nie dorównuje osiągnięciom systemu Kwikblast z racji osiągania mniejszych wydajności oczyszczania i zużywaniu większej ilości ścierniw na oczyszczenie 1 m2 powierzchni, co wykazałem w poprzedniej części artykułu o mokrym piaskowaniu. Według TORBO jest on jednak systemem nieco tańszym od suchego piaskowania na większych budowach, a na pewno tańszym od czyszczenia zwilżonym ścierniwem, które zużywają suszonego ścierniwa co najmniej tyle co suche piaskowanie.
Z rozważań zawartych w poprzednim artykule i z tablicy 3 wynika, iż systemy Kwikblast i TORBO są urządzeniami o najbardziej wszechstronnym zastosowaniu.Marek Marcinkowski
Komentarze (0)