Generalnie, aby otrzymać dobrą jakość powłoki (oczywiście zależy to też i od odpowiedniej jakości materiału – wysuszony, gładko obrobiony itp.; oraz od jakości stosowanych farb), należy utrzymać ścisły reżim w całej malarni (najlepiej odgrodzić ją od reszty hali, gdzie odbywa się obróbka):
• czystość w strefie malowania i obciekania farby (gładka posadzka, brak źródeł pyłu itp.)
• brak przeciągów, zawirowań powietrza itp. mogących przynosić pył na świeży lakier, oraz wpływać niekorzystnie na sam kierunek natrysku rozpylonej farby
• w strefie natrysku (zarówno w kabinach do malowania ręcznego, jak i automatycznego) należy utrzymać wilgotność ok. 65%, temp. ok. 20°C, oraz odpowiednio ukierunkowany przepływ powietrza (do 0,5 mt/sec, nawiew od strony operatora (czy automatu) w stronę elementów i znajdujących się za nimi systemów odzysku i filtrów wyłapujących overspray)
• odpowiednie warunki w tunelu suszącym, tak strefie rozpływu farby, jak i w części właściwego suszenia (opisane powyżej, przy opisie tunelu)Wszystkie te warunki można osiągnąć montując linię z „prawdziwego zdarzenia”. Kiedy opłaca się montaż całej linii, rozwiązania dla małych i średnich zakładów? Już przy produkcji 20-50 okien dziennie opłaca się zamontować Flow-Coating, jeden tunel suszący i jedną (lub dwie przeciwstawne – zależy to od ilości okien, ilości nakładanych warstw i sprawności operatora) kabinę malarską, spełniające opisane powyżej wymogi technologiczne.
Produkując 50-80 okien na zmianę myśleć już można o natrysku automatycznym (np. linia kombinowana przedstawiona na pierwszym z wysłanych schematów): Win-Coater, Flow-Coating, jeden tunel suszący.
Drugim rozwiązaniem dla takiej produkcji jest ustawienie 2 linii: pierwsza – Flow/coating + tunel suszący – do malowania podkładowego, druga: 2 kabiny do ręcznego malowania nawierzchniowego + tunel suszący.Dla jeszcze większych produkcji (90 i więcej okien na zmianę) należy zainstalować 2 oddzielne linie: 1 do podkładowania z jednym (lub dwoma) Flow-Coating, druga do malowania nawierzchniowego: W/Coater, ew. kabina do ręcznego malowania krótkich serii, tunel suszący.
Generalnie natrysk automatyczny, choć dość kosztowny w momencie inwestycji, daje zasadnicze korzyści:
• Jakość powłok (bardzo dobra jakość naniesienia dzięki elektrostatyce, kontrolowanej wilgotności i prawidłowym przepływom powietrza w strefie natrysku)
• Jednorodność naniesienia – automat się nie męczy, pracuje cały czas z taką samą dokładnością.
• Bardzo duża wydajność• Znaczne oszczędności ekonomiczne (odzysk do 30-35% farby). Jest to ważny argument, zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę, że wydajność naniesienia przy ręcznym lakierowaniu nie dochodzi do 50%, a więc przy natrysku ręcznym ponad połowa kupowanej przez użytkownika farby tracona. W instalacji typu Win Coater „traci się” tylko ok. 10%, a więc różnica jest znaczna.
Komentarze (0)