Wnętrze nowoczesnej komory do czyszczenia powierzchni śrutem.
Kolejnym obserwowalnym trendem jest dostosowywanie technologii czyszczenia konstrukcji do wymagań odbiorcy. Nie wszystkie konstrukcje stalowe wymagają dokładnego oczyszczenia. Może to być podyktowane na przykład warunkami w jakich konstrukcja będzie eksploatowana lub krótkim czasem eksploatacji. W tych przypadkach odbiorca nie jest skłonny płacić za kosztowne czyszczenie w śrutowni. Z tego powodu wiele firm w ogóle nie czyści konstrukcji strumieniowo-ściernie albo robi to tylko za pomocą oczyszczarek wirnikowych. Wykonawca czyści stal na oczyszczarkach przed pocięciem, a po spawaniu, co najwyżej, doczyszcza ręcznie niektóre fragmenty, na przykład spawy, i maluje. Druga grupa firm instaluje u siebie duże oczyszczarki wirnikowe, które pozwalają na przepuszczanie przez nie gotowych konstrukcji. W tym przypadku znacząca część konstrukcji zostanie dobrze oczyszczona. Nieoczyszczone pozostaną miejsca trudno dostępne. Taką technologię stosują coraz częściej producenci powtarzalnych konstrukcji stalowych, głównie wytwórcy hal modułowych. Metoda nadaje się doskonale do produkcji seryjnej w systemie taśmowym.
Nakładanie powłok
W zakresie nakładania powłok obserwuje się obecnie i należy się spodziewać w przyszłości znacznie większych zmian. Są one wymuszane głównie przez rosnące wymagania ochrony środowiska oraz ceny energii. Przepisy w ochronie środowiska idą głównie w kierunku ograniczenia emisji do atmosfery rozpuszczalników organicznych oraz odpadów stałych. Zasadnicze zmiany z jakimi mamy do czynienia w ostatnich latach dotyczą farb, technik nakładania oraz urządzeń wentylacyjnych instalowanych w malarniach. W dziedzinie farb obserwuje się przede wszystkim odchodzenie od farb zawierających duże ilości rozpuszczalników. Jest to wymuszane prawem. Narzuca się producentom farb wymagania odnośnie dopuszczalnych stężeń lotnych rozpuszczalników. Wraz z ich redukcją odchodzi się od farb rzadkich, nakładanych w wielu cienkich warstwach. Regułą staje się nakładanie najwyżej trzech warstw farby. Nowoczesne farby mają także coraz krótsze czasy utwardzania. Zaczęto również w szerszym zakresie stosować farby proszkowe.
Wnętrze malarni do nakładania powłok na wyroby wielkogabarytowe.
Znaczące zmiany w materiałach aplikacyjnych wymusiły oczywiście zmiany w technologii ich nakładania. Główna zmiana dotyczy wyeliminowania nakładania farb metodą natrysku pneumatycznego na rzecz natrysku hydrodynamicznego. W efekcie wielokrotnie zwiększono wydajność malowania i znacznie zmniejszono ilość odpadów, głównie w postaci rozpuszczalników wyrzucanych do atmosfery. Obecnie producenci urządzeń do natrysku hydrodynamicznego, w większości przypadków w porozumieniu z producentami farb, dostosowują swoje urządzenia do nowych typów farb. Coraz gęstsze farby wymagają również urządzeń o coraz wyższych parametrach. Podstawowym parametrem jakim opisuje się urządzenia do nakładania farb metodą hydrodynamiczną jest ciśnienie uzyskiwane na dyszy malarskiej. Im gęstsza farba, tym to ciśnienie powinno być wyższe, a zatem i moc urządzenia musi rosnąć. Można przyjąć, że w najbliższych latach ten trend się utrzyma. Stały postęp zauważa się także w trwałości urządzeń malarskich. Coraz szerzej wykorzystywane są także różne modyfikacje hydrodynamicznej techniki nakładania powłok. Najdynamiczniej wdrażana jest technika hydrodynamiczna ze wspomaganiem strumieniem powietrza. Najogólniej zasada działania polega na tym, że strumień farby wydalany z pistoletu malarskiego jest omywany strumieniem powietrza. W efekcie większa ilość farby trafia na malowaną powierzchnię, a uzyskiwana w ten sposób powłoka jest lepszej jakości - przede wszystkim równomierniejsza. Ze względu na te korzystne efekty należy się spodziewać szybkiego wdrażania tej techniki w wytwórniach konstrukcji stalowych. Druga modyfikacja hydrodynamicznego nakładania powłok wykorzystuje zjawisko przyciągania elektrostatycznego. W tym przypadku stosuje się specjalny pistolet wyposażony w głowicę do ładowania cząstek farby ładunkiem elektrostatycznym. Tak naładowana cząstka jest przyciągana przez naładowaną przeciwnym ładunkiem malowaną konstrukcję. Technika elektrostatyczna pozwala na równomierniejsze malowanie powierzchni przy jednoczesnym mniejszym zużyciu farb. Nie jest ona i prawdopodobnie nie będzie na szerszą skalę wykorzystywana do malowania konstrukcji stalowych. W praktyce metodą elektrostatyczną można nanosić jedynie farby o małej lepkości, które po wyrzuceniu z pistoletu rozbijają się na bardzo drobne cząsteczki reagujące na oddziaływanie ładunków elektrostatycznych. Większość farb, poza niektórymi farbami nawierzchniowymi, tego warunku nie spełnia.
Komentarze (0)