
Z technologiem wydziału malarni CNH Przemysławem Wojciechowskim rozmawiał Andrzej Piotrowski
Szymon Szumiło z firmy Mankiewicz- Od wielu lat współpracujemy z CNH na całym świecie. Współpraca ta zaowocowała stworzeniem kilku produktów opracowanych stricte pod potrzeby klienta. Tak też powstał lakier ALEXIT Topcoat 401-04, nazywany w skrócie Monolayer. Dotychczas zespoły żniwne (hedery) malowano w systemie dwuwarstwowym wet on wet, były one też prawie całkowicie rozmontowane i wszystkie podzespoły malowano oddzielnie. Taki system miał jednak wiele wad - przede wszystkim nie do uniknięcia były błędy lakiernicze typowe dla systemów wet on wet, a szybkość lakierowania pozostawiała wiele do życzenia. Wspólnie postanowiliśmy więc stworzyć projekt, który rozwiązałby wszelkie istniejące ograniczenia systemu. Założono następujące wymagania. Odporność antykorozyjna i mechaniczna wg specyfikacji CNH:bez zmian, o połysk min 90% przy 60°, o odporność na ścieranie według specyfikacji, Pod względem przygotowania powierzchni musieliśmy dostosować się do istniejącej linii fosforanowania żelazowego (takie przygotowanie nie jest jednak konieczne). Klient dostosował suszarnię elementów do naszych oczekiwań, ponieważ lakiery o tak wysokiej zawartości części stałych (73,5%) wymagają suszenia w wysokich temperaturach (tu: 90°C przez 15 do 20 minut). Konieczne było też zastosowanie pomp 2K niskociśnieniowych oraz urządzenia do automatycznego zmieniania kolorów (4 kolory). Dobrze sprawowały się pompy DeVillbis (Easy flow) oraz Wagner Intelimix 3. W chwili obecnej stosowany lakier w pełni odpowiada potrzebom klienta - na linię malowania dostarczane są hedery o długości do 30 stóp, praktycznie w pełni zmontowane - brakuje w nich jedynie elementów, które mogłyby ulec uszkodzeniu w procesie suszenia (niektóre typy uszczelnień, paski klinowe itp.). Elementy malowane są 1 raz na grubość od 70 do 90 ľm i spełniają wszystkie wymagania odnośnie parametrów fizykochemicznych (kontakt z nieprzetworzoną żywotnością) oraz mechanicznych (antykorozja).Udało się nam wprowadzić z powodzeniem produkt o wysokich walorach technicznych i doskonałym aspekcie powłoki (połysk, gładkość), a wydajność na linii malowania wzrosła o około 60% przy wydatnym spadku ilości emitowanych do atmosfery rozpuszczalników. Opanowanie tej technologii jest jednak stosunkowo trudne - przede wszystkim ze względu na wrażliwość materiału na błędy malarskie. Konieczne jest tu szkolenie lakierników oraz personelu laboratoryjnego, który stale kontroluje parametry aplikacji oraz wyniki pracy pod kątem grubości i jakości powłoki. System ten obecnie wprowadzamy na wszystkich kontynentachu klientów z branży maszyn rolniczych. |
Komentarze (0)