Wykładziny chemoodporne aparatów chemicznych
Nowoczesne technologie chemiczne stawiają wysokie wymagania przed konstruktorami aparatury. Zasobniki na surowce i półprodukty, przewody rurowe, reaktory, kolumny i odstojniki muszą być odporne na coraz szersze spektrum niezwykle agresywnych i szkodliwych dla środowiska związków chemicznych. Uszkodzenia aparatów chemicznych wynikające z korozji są w początkowej fazie trudne do wychwycenia a doprowadzając do perforacji płaszcza i wycieku medium mogą spowodować ogromne zagrożenie dla pracowników i silne skażenie środowiska.
Nie zawsze możliwe jest uzyskanie dobrych parametrów wytrzymałościowych i dobrej odporności chemicznej stosując typowe materiały konstrukcyjne. Stale stopowe (nierdzewne) lub stopy metaliczne (tytan), łączące dużą odporność na korozję z doskonałymi parametrami mechanicznymi, są bardzo kosztowne i często kłopotliwe technologicznie. Celem uniknięcia stosowania drogich materiałów opracowano wiele metod powlekania lub zabezpieczenia tradycyjnych stali konstrukcyjnych powłokami chemoodpornymi o bardzo dobrych własnościach ochronnych. Rozwiązania te są zdecydowanie tańsze, przy równoczesnym spełnieniu warunku odporności chemicznej. Najbardziej rozpowszechnionymi metodami są gumowanie oraz powłoki z żywic syntetycznych. Gumowanie, czyli kilkumilimetrowa warstwa z gumy chemoodpornej przyklejona do podłoża i zwulkanizowana, wymaga stosowania autoklawów, natomiast powłoki żywiczne są stosunkowo łatwe w aplikacji (natrysk bezpowietrzny), chociaż w przypadku stosowania w podwyższonych temperaturach także wymagają wygrzewania. Słabością wykładzin gumowych jest ograniczona ilość związków chemicznych, przed którymi mogą być one skuteczną ochroną (zwłaszcza w podwyższonych temperaturach). Wykładziny żywiczne mogą stanowić skuteczne zabezpieczenie przed szerszym spektrum związków chemicznych, jednakże nadal poważnym ograniczeniem ich stosowania pozostaje podwyższona temperatura pracy.
Wanna galwaniczna na kąpiel chromową - wykładzina PVDF.
Od kilkunastu lat coraz częściej jako zabezpieczenie stosowane są powłoki z tworzyw sztucznych. Mogą one być nakładane dwiema metodami. Pierwsza, zdecydowanie bardziej skomplikowana, i niemożliwa do realizacji w warunkach poligonowych, to napylanie warstwy proszkowej tworzywa na podłoże metaliczne. Musi ono być wcześniej nagrzane do temperatury kilkuset stopni w komorach grzewczych o precyzyjnej regulacji temperatury. Kilkanaście różnych warstw (podkład, warstwa właściwa, warstwa wykończająca) jest kolejno nakładanych i wygrzewanych, tworząc powłokę o całkowitej grubości do 500 µm. Ograniczeniem jest aplikacja w aparatach zamkniętych, gdyż wymaga wprowadzenia człowieka nakładającego warstwę proszku do rozgrzanej do kilkuset stopni przestrzeni. Druga metoda, na której skupię się w dalszej części opracowania, polega na wykonywaniu warstwy chemoodpornej poprzez wykorzystanie specjalnie przygotowanych płyt z tworzyw sztucznych. Kilkumilimetrowej grubości płyty jednostronnie laminowane tkaniną są przyklejane do płaszcza stalowego, tworząc szczelną warstwę. Ograniczeniem stosowania tej metody są skomplikowane kształty aparatu.
Komentarze (0)