Polski rynek - w tym rynek usług - cały czas ulega zmianom. Firmy wychodzą naprzeciw potrzebom klientów. Klienci mają coraz wyższe wymagania jakościowe. Nie zadowala ich to, co było dobre trzy, cztery lata temu. Coraz trudniej jest spełnić te wymagania, niezbędne jest ponoszenie coraz wyższych kosztów wykonania usługi, ale z drugiej strony nie można tymi kosztami obcišżać klientów. Konkurencja jest tak duża, że jakiekolwiek zawyżenie ceny może skutkować utratš zamówienia czy kontraktu, a to z kolei spowoduje nasze wypadnięcie z rynku.
Ten mechanizm dotyczy również zakładów galwanizerskich, szczególnie małych, rzemieślniczych, które bazujš tylko na szeroko rozumianej usłudze galwanicznej. Firma posiadająca galwanizernię jako jeden ze swoich wydziałów kalkuluje koszty galwanizacji w kontekście całego zakładu. np. negocjuje ceny energii elektrycznej czy wody. Ma to bezpośredni wpływ na koszt wytworzenia powłoki galwanicznej. Jednak tego typu zakłady zwykle nie wykonujš usług galwanicznych na zewnštrz, a jeżeli tak, to cena usługi jest kalkulowana odrębnie. Małe zakłady rzemieślnicze nie majaą takich możliwości. W żadnym wypadku nie mogš sobie pozwolić na rozrzutnoąć. Liczy się zaoszczędzona każda złotówka, a w ostatecznym rozrachunku może to dać spore oszczędności. W zakładzie galwanicznym jest spore pole do wykazania się umiejętnością oszczędzania. Jednym ze znaczšcych elementów mających wpływ na koszty galwanizerni jest koszt energii elektrycznej.
W celu ograniczenia tego procesu w naszej firmie zastosowaliśmy na powierzchni kąpieli odtłuszczającej specjalne kulki (podobne do piłeczek pingpongowych - zwykle są wykonane z PP). Kule, pływajšc po powierzchni kąpieli, ograniczają efektywną powierzchnię parowania. Jednocześnie nie przeszkadzają podczas procesu galwanicznego. Przedmiot wkłada się do wanny poprzez warstwę kul, przy czym jego powierzchnia nie ulega zarysowaniu. Podczas wyciągania detalu po zakończeniu procesu odtłuszczania zdarza się czasami, że jakaś kula nie spadnie z zawieszki, ale zwykle pozostaje już w pierwszej płucze. Oczywiście, czasami ze względu na kształt obrabianego detalu musimy zebrać kule z powierzchni (np. podczas odtłuszczania rur czy cylindrów). Jednak w ostatecznym rozrachunku to się opłaca.
Komentarze (0)