
Pompa Leopard IceBreaker jest optymalnym rozwiązaniem dla prawie każdej aplikacji wysokociśnieniowej.
Nowy system oferuje wiele zalet. Przede wszystkim sam ładuje odpowiednią ilość farby i utwardzacza oraz rozpuszczalnika, miesza je i przy każdej zmianie koloru automatycznie płucze. Co ważne, farba znajduje się nie w pompach, ale w wężach. Dzięki temu obniżono odpady lakieru i zużycie rozpuszczalnika. Ważna jest również eliminacja czasu potrzebnego na mieszanie lakieru oraz płukanie pomp i zapewnienie stałej prawidłowej proporcji wymieszania składników - kontrolowane jest to w sposób ciągły przez system komputerowy. Pracą pomp steruje FlexControl Seven.
Pracą pomp steruje sterownik FlexControl Seven. Na zdjęciu: Marcin Kowalski.
Ręczne pistolety elektrostatyczne GM 2000 pracują w systemie AirCoat - przeznaczone są do lakierów na bazie rozpuszczalników. Wysokie napięcie może być łatwo włączane i wyłączane bezpośrednio w samym pistolecie. Zaleta ta jest szczególnie przydatna w przypadkach używania urządzenia do malowania kątów i wgłębień (zjawisko klatki Faradaya).
Sterownik VM 2000.
- Urządzenie 3K spisuje się doskonale - dodaje Marcin Kowalski. - Dzięki zainstalowaniu rozwiązań firmy Wagner możemy mówić o wielu korzyściach. Osiągamy duże oszczędności jeżeli chodzi o zużycie farby, dzięki czemu emisja lotnych związków organicznych jest mniejsza. Obecnie, jeżeli chodzi o straty farby, są one naprawdę niewielkie - jedynie to, co pozostaje w wężach. Dużą zaletą jest również niewątpliwie łatwa obsługa urządzeń, oszczędności czasu, którego nie trzeba poświęcać na ręczne rozrabianie farby, eliminacja błędu ludzkiego oraz szybki i sprawny serwis. Technolodzy z Wagnera regularnie dokonują przeglądu urządzeń, dzięki czemu unikamy przestojów w produkcji.
System 3K sam dozuje i miesza farbę, utwardzacz oraz rozpuszczalnik.
Elektrostatyka w skrócie
System malowania elektrostatycznego opiera się na bardzo prostej zasadzie: farba ładowana prądem elektrycznym o ujemnej biegunowości przyciągana jest przez każdy uziemiony przedmiot. Cząsteczki farby przyciągane przez ten uziemiony przedmiot osiadają na powierzchni, również w miejscach znajdujących się po drugiej stronie malowanego obiektu. Pozwala to na znaczne zwiększenie tempa pracy oraz na oszczędność materiału związaną z minimalnym pyleniem.
Grzegorz Petka