Aktualności i przegląd rynku

Automatyczna linia do malowania proszkowego kolektorów słonecznych

Inwestycja we własną malarnię proszkową może przynieść nie tylko oszczędności, ale i usprawnić system produkcji. Tak też jest w przypadku firmy Watt, producenta kolektorów słonecznych, która zdecydowała się na instalację własnej automatycznej lakierni.

Watt od 1998 roku wytycza nowe kierunki rozwoju technologii solarnych i poszukuje coraz efektywniejszych sposobów wykorzystania niewyczerpalnej energii słonecznej. Jest trzecim na świecie producentem kolektorów słonecznych (pod względem powierzchni produkcyjnej). Należy też do producentów wiodących na rynku pod względem sprzedaży w Polsce. Watt jest jedynym w Polsce producentem dwóch typów kolektorów słonecznych. Obok popularnych kolektorów płaskich, w fabryce powstają kolektory próżniowe. – Stworzony przez Watt płaski kolektor WATT 4000 S okazał się w 2009 roku najwydajniejszym kolektorem na świecie – mówi Sebastian Musioł, specjalista ds. PR.

Reklama

Proces produkcyjny w nowej fabryce usprawniły i ujednoliciły automatyczne linie do produkcji kolektorów płaskich i próżniowych. Standaryzacja jakości produktu gwarantuje niezawodność oraz idealną precyzję na każdym etapie powstawania systemów solarnych. Wprowadzenie automatyzacji przyspiesza produkcję, zmniejszając jednocześnie jej koszty. Dobrym przykładem na to jest właśnie nowoczesna automatyczna malarnia proszkowa, którą zaprojektowała i zainstalowała firma Eco-Line. – Aluminium, z którego są wykonane kolektory, nie wymaga malowania, lecz niektórzy klienci życzyli sobie produktu w kolorze dachu – mówi Krzysztof Tarnawski, konstruktor z Watt. – Dlatego ta inwestycja jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku. Od momentu uruchomienia u nas w zakładzie malarni, liczba lakierowanych kolektorów znacząco wzrosła.

Jako metodę pasywacji przyjęto nanoceramikę, która obejmuje pięć cykli: odtłuszczanie z wytrawianiem, dwa płukania (w tym z wodą demi), nanoceramikę oraz kolejne płukanie wodą demi. Po wyjściu z suszarki, która jest zespolona z piecem do polimeryzacji proszku, detale trafiają do kabiny automatycznej lub ręcznej. W tej pierwszej pracuje 10 pistoletów zamocowanych na dwóch manipulatorach, które uruchamiają się automatycznie po wejściu elementów do kabiny malarskiej Nie jest to kabina do szybkiej zmiany kolorów, gdyż nie ma takiej potrzeby. Najczęstszym używanym kolorem jest antracyt, gdyż przede wszystkim w takim kolorze klienci zamawiają kolektory. Jeżeli jest potrzeba pomalowania elementów w innej barwie, z reguły używana jest ręczna kabina. Tam też maluje się krótkie serie. Farba podawana jest z centralnego zbiornika. Jest ona odzyskiwana niemal w stu procentach dzięki zastosowaniu wydajnego cyklonu.