Dla producentów ciężkich pojazdów powłoki malarskie mogą być ważnym sposobem zwiększenia konkurencyjności (lub jej utraty). Powłoki o wysokiej jakości, dobrze naniesione, pozwalają na projektowanie wykończeń, które przyciągają wzrok. Mogą one zarówno chronić pojazdy, jak i zwiększyć ich wartość przy odsprzedaży. Mogą również przyczynić się do obniżenia kosztów produkcji i zwiększenia jej wydajność. Wszystko to jest jednak uzależnione od dokładnego zachowania prawidłowych warunków aplikacji.
Otrzymywanie nowoczesnych powłok malarskich wymaga zrozumienia technologii aplikacji, która rozwija się tak samo jak rozwija się technologia farb. Odchodzenie od farb rozpuszczalnikowych starego typu jest spowodowane zarówno przez wymagania ochrony środowiska jak i poprzez rosnące wymagania jakościowe. Współczesne powłoki malarskie mogą dawać lepsze efekty przy jednocześnie mniejszym wpływie procesu malowania na środowisko.
Typowym przykładem systemu WBC może być dwuskładnikowy (2K) podkład epoksydowy pokryty dwuskładnikową poliuretanową farbą nawierzchniową, nakładany na idealnie przygotowane podłoże. Do osiągnięcia pełnego sukcesu przy aplikacji takiego systemu wymagane jest zrozumienie specyfiki tak nietypowego związku chemicznego, jakim jest woda. Ma to wpływ na przygotowanie powierzchni, transportowanie, natryskiwanie, suszenie i usuwanie pozostałości.
Czysty start
Farby najlepiej jest nanosić na czyste i chemicznie ustabilizowane podłoże - wymaganie to jest krytyczne dla farb wodorozcieńczalnych. Farby rozpuszczalnikowe mogą pokryć i zaabsorbować pewną ilość tłustych zanieczyszczeń na powierzchni, natomiast nawet najmniejsze zatłuszczenie będzie wpływało na farby wodorozpuszczalne. Dlatego staranne odtłuszczanie jest konieczne dla takiego typu farb, a fosforanowanie jest ze wszech miar zalecane. Wybór sposobu przygotowania powierzchni jest bardzo istotny, ponieważ optimum właściwości antykorozyjnych i odporności mechanicznej wynika z właściwego połączenia pary: starannie przygotowana powierzchnia - właściwa warstwa podkładowa.
Komentarze (0)