Wątpliwym pocieszeniem może być to, że problemy z niskim poziomem wiedzy projektantów w zakresie antykorozji nie dotyczą tylko Polski. W Australii w latach 1983-1992 przeprowadzono badania przyczyn przedwczesnego zniszczenia powłok malarskich, badania te powtórzono w następnym dziesięcioleciu. W tabeli nr 1 zestawiono procentowy udział ustalonych przyczyn tego zjawiska.
Wady materiałów powłokowych oraz zmiany przeznaczenia obiektów pozostają na stałym poziomie. W latach 1993-2004 zwiększyła się liczba błędów projektowych i na szczęście zmalała liczba błędów popełnianych przez firmy wykonawcze. Typowe błędy popełniane na etapie projektowania wynikają z nieprzestrzegania grupy norm PN-EN ISO 12944 „Ochrona przed korozją konstrukcji stalowych za pomocą ochronnych systemów malarskich”, szczególnie cz. 3 „Zasady projektowania” i cz. 5 „Ochronne systemy malarskie” (fot. 1).
Bardzo częstą przyczyną problemów korozyjnych jest nieuwzględnianie czasu w jakim realizowany jest obiekt. Wykonywanie w terenie zabezpieczeń antykorozyjnych od października do końca kwietnia jest w naszym klimacie praktycznie niemożliwe bez ponoszenia znacznych dodatkowych kosztów na wznoszenie prowizorycznych osłon umożliwiających takie prace. Cykl budowy dużego obiektu to czasem kilka lat, w takim wypadku, projektując zabezpieczenie antykorozyjne powinno się brać pod uwagę narażenia środowiskowe nie tylko w trakcie późniejszej eksploatacji, ale również w czasie budowy (fot. 2).
Prawo zamówień publicznych (Dziennik Ustaw z 2010 r. nr 113, poz. 759) powstało po to, żeby publiczne pieniądze były wydawane w sposób racjonalny, a w przetargach na równych prawach mogły startować wszystkie podmioty gospodarcze, które są w stanie na określonych zasadach zrealizować zadanie będące celem przetargu. Praktyka, co było przedmiotem wielu reportaży, sporów arbitrażowych i sądowych, jest zupełnie inna. Nie jest tajemnicą, że zainteresowane firmy wiedzą o przetargach na długo przed ich ogłoszeniem, więc powszechną praktyką stało się ogłaszanie przetargu z bardzo krótkim terminem składania ofert. Firma, która nie zgromadziła zawczasu dokumentów ma małe szanse na przygotowanie ich w podanym w biuletynie przetargowym terminie.
Komentarze (0)