• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-12.2024 Bogumiła

    Artykuły branżowe

    Wydanie nr: 3(77)/2012

    Artykuły branżowe

    Galwanotechnika

    ponad rok temu  01.05.2012, ~ Administrator,   Czas czytania 6 minut

    Strona 3 z 3

    1179chromowanie_008.jpg

    Fot. 6. Blaszka testowa.

    1179chromowanie_009.jpg

    Fot. 7. Blaszki testowe.

    1179chromowanie_010.jpg

    Fot. 8. Bateria kondensatorów.


    Oprócz stosowania komórki Hulla, bardzo dobrym sposobem pozwalającym diagnozować możliwości kąpieli galwanicznej jest stosowanie specjalnie wyprofilowanej blaszki stalowej czy mosiężnej (fot. 5). W tym celu na specjalnym uchwycie montujemy blaszkę o kształcie jak pokazano na fot. 6. Całość jest wkładana bezpośrednio do kąpieli galwanicznej. Powierzchnia robocza takiej blaszki jest dokładnie określona, np. 1 dm2. Sposób ten ma dwie zasadnicze zalety. Po pierwsze, kształt blaszki pozwala obserwować zachowanie się nakładanych powłok na płaszczyznach pionowych, ukośnych z góry oraz z dołu ? widzimy jak rozkładają się prądy w narożnikach oraz we wgłębieniach. Po drugie, próbę przeprowadzamy w wannie roboczej, co jednoznacznie określa nam stan i możliwości kąpieli. Ocena wyników jest prosta i szybka a najważniejsze, że określa właściwości kąpieli bezpośrednio w wannie galwanicznej, gdzie istotne są jakość prądu, temperatura, anody, odległość od anod, itp. Właśnie dzięki temu, że zastosowaliśmy do analizy powyższe blaszki, udało się nam ostatnio stwierdzić, iż mamy uszkodzony prostownik. Analiza w komórce Hulla nic nie wykazała (kąpiel sprawna), analiza chemiczna zaleciła tylko niewielkie poprawki składu. Dopiero wykonanie chromowania dwóch blaszek testowych, raz wykorzystując prostownik przypisany do wanny, a drugi raz stosując zasilacz laboratoryjny, doszliśmy do wniosku, że prostownik ze sterowaniem tyrystorowym nie pracuje prawidłowo. Wszystkie trzy kolumny transformatora pracowały prawidłowo a problem polegał na błędach w elektronice sterującej.


    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian
    Na fot. 7 są widoczne dwie płytki testowe wykonane w tej samej kąpieli chromującej. Z lewej strony płytka, gdzie jako zasilanie był używany prostownik z uszkodzonym sterowaniem tyrystorowym, a z prawej płytka, gdzie zastosowano zasilacz laboratoryjny. Tak przeprowadzona analiza pozwoliła natychmiast uporać się z problemem.


    W literaturze fachowej jest bardzo mało informacji co dzieje się z powłokami podczas chromowania w zależności od jakości podawanego na wannę prądu. Dopiero książce ?Die galvanische Verchromung? Eugen G. Leuze Verlag, znalazłem informację, że powstawanie szarych powłok podczas chromowania jest wynikiem m.in. złej pracy prostownika ze sterowaniem tyrystorowym. Wniosek z naszych doświadczeń jest taki, że w procesie chromowania należy kontrolować nie tylko skład kąpieli, ale też jakość prądu.


    Waldemar Tomankiewicz

    Kraków

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...