• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    Reklama
    B1 - konica minolta 18.02.2022-31.12.2024 Bogumiła

    Artykuły branżowe

    Wydanie nr: 2(94)/2015

    Artykuły branżowe

    Lakiernictwo Proszkowe

    Technologie Lakiernicze

    ponad rok temu  01.03.2015, ~ Administrator,   Czas czytania 10 minut

    Strona 4 z 5

    Do utwardzania farb proszkowych, prócz typowych pieców konwekcyjnych, gdzie nośnikiem energii jest nagrzane powietrze, są stosowane również piece promiennikowe. Ich zastosowanie obniża sumaryczne koszty usieciowania powłok poprzez uniknięcie konieczności ogrzewania detali w całej ich masie. Z drugiej strony wymaga dużo więcej uwagi ze strony obsługi przy ustawianiu właściwych parametrów pracy. Na szczęście, z powodu dość szerokiej wiedzy potrzebnej do zaprojektowania takiego pieca i ograniczonej dostępności komponentów do jego wykonania, nie jest to popularna metoda utwardzania farb proszkowych wśród samorodnych wykonawców urządzeń malarni.

    Ruch gorącego powietrza w piecach konwekcyjnych decyduje o równomiernym rozkładzie temperatury w całej przestrzeni roboczej. Niezależnie od stopnia komplikacji konstrukcji, uzyskanie w miarę optymalnych wyników musi być poprzedzone próbami. Czasem nie do końca udany projekt można poprawić w czasie eksploatacji. Trudno jest jednak zaprojektować i wykonać piec do utwardzania farb proszkowych z grzaniem pośrednim (czyli z wymiennikiem ciepła) bez odpowiedniego doświadczenia lub uzyskania dokumentacji technicznej istniejącego, pracującego poprawnie rozwiązania. Z tego powodu większość tzw. samoróbek to piece z grzaniem bezpośrednim, ze względu ma możliwy kontakt medium grzewczego z farbą proszkową mniej bezpieczne, stwarzające duże problemy w ustawieniu stabilnych warunków pracy, z zasady trudne do utrzymania w czystości.


    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian
    Pozostałe zagadnienia budowy malarni proszkowej

    Samodzielne budowanie i wyposażanie malarni proszkowej, prócz wspomnianych powyżej problemów, jest wrażliwe również pod względem spełnienia wprowadzonych odnośnymi przepisami i obowiązujących wymagań BHP oraz wymagań środowiskowych związanych z warunkami pracy, wykorzystaniem wody, utylizacją odpadów, itp. Z tego powodu zagadnienia te dość często nie są brane zbyt poważnie pod uwagę przy planowaniu i budowie tego typu zakładów. W rezultacie, warunki pracy w tak powstających malarniach są zazwyczaj bardzo ciężkie, przy bezpośrednim narażeniu osób malujących na wypadki przy pracy i zapadanie na choroby zawodowe. Nie mówiąc o skażeniu środowiska poprzez odprowadzanie zanieczyszczonej wody i niekontrolowanym wyrzucaniu odpadów po przygotowaniu powierzchni, wypalaniu w ogniskach zawieszek z osiadającej na nich farby, utylizowaniu odpadów farb proszkowych wraz ze śmieciami bytowymi i temu podobnych praktykach.

    Wydaje się często, że potrzeba ciągłego wspominania o efekcie cieplarnianym i zanieczyszczeniu środowiska dotyczy innych, nie nas. Niestety, nie da się podzielić naszego globu ścianami i odgrodzić się od tych, którzy zapominają o coraz większych problemach z jakością powietrza jakim oddychamy oraz stale malejącą dostępnością czystej wody do picia. Dlatego minimum tego, co może zrobić każdy z nas, to sprzeciw dla powstawania zakładów niespełniających norm gwarantujących możliwie małą dokuczliwość prowadzonej działalności dla otaczającego środowiska. Do pełni obrazu dodajmy potrzebę podniesienia świadomości o szkodliwości wdychania pyłów farb proszkowych przez osoby bezpośrednio zaangażowane w malowanie.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...