Sprawa staje się o tyle ważna, iż sól kuchenna jest dopiero wstępem do "opisu chemikaliów". Następny po niej 24-proc. roztwór wodny amoniaku posiada kartę liczącą tylko? 42 strony. A za amoniakiem zaczynają się preparaty o znacznie większej toksyczności zawierające aminy, styreny, pochodne fenolu ze związkami o działaniu rakotwórczym włącznie. I już wiadomo, że 42 strony charakteryzujące wodę amoniakalną na pewno rekordem nie będzie. Wiadomo jednak tyle, że zezwolenie na swobodę tworzenia dokumentów usprawiedliwianą egzekucją wspomnianego unijnego rozporządzenia doprowadzi do sytuacji, w której nie dziesięć opasłych segregatorów, a dziesięć szaf będzie liczyła "dokumentacja antykorozyjna", z której będzie można samemu skorzystać podczas nieszczęśliwego wypadku lub - w razie potrzeby - okazać ją lekarzowi lub innym służbom ratunkowym. W najlepszym przypadku zaś, relację "na kilo powłoki - kilo papieru" zastąpi stosunek "też kilo papieru, ale na kilogram powłokowanego podłoża", co będzie niechlubnym skutkiem działania tytułowego prawa.
Tadeusz Święcki
Komentarze (0)