Ważnym czynnikiem są szkolenia operatorów i malarzy, zarówno w przypadku aplikacji automatycznej, jak i manualnej. Od tych ludzi zależy w jakim stopniu wykorzystamy potencjał drzemiący w aplikacjach elektrostatycznych. Właściwe ustawienia parametrów aplikacji są kluczem do sukcesów. Ma to bezpośredni wpływ na rozlewność i jakość powłok, wykorzystanie farb i lakierów. Osoba, która jest odpowiedzialna za sprzęt, a z reguły jest to malarz, powinna zawsze dbać o czystość tych urządzeń, ponieważ są one wrażliwe na zanieczyszczenia. Brudny pistolet nie jest w stanie wytworzyć właściwego pola elektrostatycznego. Trzeba je regularnie czyścić i stosować odpowiednie pokrowce na pistolety. Odpowiednio przeszkolony człowiek potrafi przynieść około 10 proc. oszczędności rocznie w tym procesie, więc warto o to zadbać. Szkolenia i przeglądy powinny się odbywać przynajmniej raz do roku, a w przydatku bardziej wymagających i absorbujących klientów do czterech razy w roku. Jeśli natomiast okaże się, iż konieczne są comiesięczne serwisy, to znak, że albo operator nie jest odpowiednio przygotowany, albo sprzęt został źle dobrany.
Przykładowe ceny urządzeń na polskim rynku
Średnie koszty aplikacji elektrostatycznych gotowych do pracy:
- Aplikacje dedykowane do farb na bazie rozpuszczalników
aplikacja pneumatyczna koszty w granicach od 16 do 25 tys. zł netto
aplikacja hydrodynamiczna koszty w granicach od 24 do 45 tys. zł netto
- Aplikacje dedykowane do farb wodorozcieńczalnych
aplikacja pneumatyczna H20 od 35 od 55 tys. zł netto
aplikacja hydrodynamiczna H20 od 40 do 65 tys. zł netto
Warto rozważyć inwestycje w technologie aplikacji elektrostatycznej, jeśli zużywacie Państwo nie mniej niż 1 tonę farby miesięcznie i malujecie elementy o skomplikowanej budowie, a w szczególności elementy ażurowe. Przetrysk farby jest większy niż 20 proc., a cena farby nie mniej niż 12 zł za litr. Im droższa farba, tym szybciej zwróci się nam inwestycja.
Radosław Osiński
Top Finish
Komentarze (0)