Kabina automatyczna w przedsiębiorstwie Haworth wyposażona jest w cztery pistolety automatyczne po każdej stronie oraz stanowisko do wstępnego i wykończeniowego malowania elementów o skomplikowanych kształtach. Każdy pistolet umożliwia wyrzut farby proszkowej do 400 g/min i dzięki temu zapewnia optymalną skuteczność nanoszenia farby. Odessanie mgły lakierniczej odbywa się poprzez kanał odpływowy znajdujący się w centralnej części kabiny. Kabina automatycznego malowania jest zintegrowana z separatorem farby "twin cyclone", który umożliwia odzysk farby na poziomie ok. 98%.
Wśród modułów zainstalowanych w Haworth należy jeszcze wymienić sterowanie urządzenia oraz tzw. centrum farby proszkowej. Za pomocą łatwego w obsłudze wizualnego ekranu dotykowego system sterowniczy bezpiecznie prowadzi operatora przez etapy procesu - również podczas zmiany koloru.
Pompy pistoletów
Pompa pistoletów Encore High-Density składa się z dwóch umieszczonych obok siebie komór, które pracują naprzemiennie w równomiernym takcie. Komory transportują farbę proszkową przy użyciu mniejszej ilości powietrza (cztery razy wolniej) niż w przypadku powszechnie stosowanych pomp Venturiego i w związku z tym wytwarzają delikatną i jednorodną chmurę farby proszkowej. Redukcja powietrza w procesie ma jeszcze dodatkowe zalety: można zmniejszyć średnicę węży, mniejsza średnica umożliwia szybszą wymianę farby, a mniejsza prędkość transportowania redukuje zużycie elementów.
Kabina ręcznego malowania do rzadziej używanych kolorów.
Kabina automatyczna dysponuje czterema pistoletami automatycznymi na stronę.
Dane procesowe pod kontrolą
Centrum farby proszkowej wyposażone jest w ultradźwiękową technologię przesiewania i dostarcza wszelkich danych o zużyciu i procesie, które mogą być przesłane do wewnętrznej sieci firmy. Dzięki takiej konfiguracji możliwa jest m.in. prosta zmiana koloru bez zwłoki, ponieważ zbiornik farby proszkowej oraz sito ultradźwiękowe są czyszczone przez pompy HDLV w sposób niemal całkowicie automatyczny.
- Kiedy zdecydowaliśmy się na technologię HDLV, jeszcze nie istniała ona do kabin ręcznego malowania - wyjaśnia Heller. - Ponieważ chcieliśmy być kompletnie w nią wyposażeni, oprócz używania klasycznego pistoletu Venturiego, obecnie w naszym zakładzie pracujemy na urządzeniu testowym.
Komentarze (1)