Wnioski końcowe wynikające z powyższych rozważań zmierzają ku temu, by wpis dokumentacyjny o zagrożeniach medialnych dla aparatury chemicznej i podobnych urządzeń obejmował nie tylko część nominalną wynikającą z „teorii” procesów, ale także wszystkie praktyczne niebezpieczeństwa i narażenia. I nie jest to ujmą dla sygnatariuszy dokumentacji technicznej, gdyż – szczególnie w przemyśle chemicznym – zdarzają się sytuacje wymagające „odwrócenia biegu mediów” oraz prowadzące do tego, że odpad zamiast do utylizacji trafia z powrotem do ciągu technologicznego. Uprzednie przygotowanie się do takich zdarzeń powinno być sprawą naturalną a rozwiązania podejmowane z wyprzedzeniem z pewnością są mniej kłopotliwe od czynności wykonywanych w warunkach awaryjnych.
