Specjalistyczne farby proszkowe dedykowane dla systemu DUPLEX powinny być oparte na żywicach o podwyższonej lepkości, co z jednej strony gwarantuje dobrą szczelność, odpowiednie pokrywanie naroży i krawędzi, możliwość nakładania grubych warstw bez niebezpieczeństwa tworzenia ocieków. Z drugiej strony, jednak musimy się pogodzić z pojawiającą się często "gęsią skórką" na gotowej powłoce i słabszą reaktywnością tego typu farb, wymagającą większych nakładów energetycznych do ich prawidłowego usieciowania. Prócz tego, farby dedykowane do malowania cynku zawierają zazwyczaj "tajemniczy" dodatek poprawiający skuteczne odprowadzanie gazów przez powłokę podczas utwardzania bez powodowania uszkodzeń. W większości wypadków jest stosowany do tego granulat polietylenowy. Przeważnie jest dodawany w proporcji wagowej od 2 do 4 proc. Powyżej zalecanej zawartości nie poprawia on własności farby, a zdecydowanie pogarsza jej wygląd, ponieważ staje się po prostu widoczny na powłoce w postaci białych kropek.
Utwardzanie powłok proszkowych w systemie DUPLEX
Podkreślenie wagi utwardzania powłok proszkowych na elementach konstrukcji stalowych o dużej pojemności cieplnej ma swoje uzasadnienie. Farby proszkowe są tak szeroko stosowane dzięki swoim doskonałym własnościom ochronnym, trwałości czy elastyczności. Wszystkie wymienione cechy są aktualne jedynie w sytuacji, gdy napylona warstwa zostanie poddana prawidłowej obróbce cieplnej, czyli zostanie dostarczona taka ilość energii cieplnej, która będzie gwarantować zakończenie sieciowania żywic będących głównym budulcem powłoki. W większości dostępnych obecnie pieców do utwardzania farb proszkowych mamy do czynienia z konwekcyjnym sposobem grzania malowanych powierzchni. Powietrze ogrzewane przez medium grzewcze, poprzez wymiennik ciepła lub bezpośrednio, opływa elementy zgromadzone w piecu i oddając ciepło ogrzewa je do zadanej temperatury. Jest to sposób tym bardziej efektywny, im mniejsza jest pojemność cieplna grzanych elementów i lepsza ich przewodność cieplna. W przypadków grubościennych, ciężkich elementów konstrukcji stalowych jest to metoda niezwykle energochłonna. Dla właściwego utwardzenia powłoki proszkowej należy zagrzać cały element do minimalnej temperatury wymaganej przez dostawcę farby i od tego momentu zacząć liczyć zalecany czas utwardzania. W zależności od masy wsadu pieca i jego zdolności grzewczych, czas grzania do wymaganej temperatury może trwać nawet kilkadziesiąt minut. Dlatego też najczęstszym błędem podczas wykonywania powłok proszkowych na ocynkowanych elementach stalowych jest ich niedostateczne utwardzenie. Otrzymana w ten sposób powłoka jest krucha, nie zapewnia szczelności, łatwo się odspaja od podłoża. W naszych warunkach klimatycznych źle utwardzone powłoki proszkowe, o ile zostały odebrane przez inwestora, czyli wymalowanie z wyglądu było do zaakceptowania, najczęściej nie przetrzymują dwóch sezonów zimowych. Jest to dobra przestroga, ponieważ wszelkie gwarancje dawane na tego typu zabezpieczenia antykorozyjne są podpisywane na dłuższe terminy.
Komentarze (0)