Farba proszkowa z zawartością pigmentu metalicznego
Wszystkie termoutwardzalne farby proszkowe dedykowane do aplikacji elektrostatycznej muszą być dielektrykami. Najczęściej produkowane są na bazie żywic poliestrowych, epoksydowych, bądź mieszanek obu tych żywic. Podczas napylania cząstki farby magazynują dostarczony im ładunek elektryczny, po czym, starając się go pozbyć, przywierają do uziemionego malowanego przedmiotu. Napylona farba jest usieciowywana w podwyższonej temperaturze. Tak bardzo lakonicznie można opisać zasadę natryskowego malowania proszkowego.
Przez wiele lat produkowano farby proszkowe w oparciu o składniki dające się połączyć w procesie produkcji w jednorodną mieszaninę. W rezultacie otrzymywano produkt o jednolitym kolorze i przewidywalnych, stabilnych własnościach elektrycznych. Ograniczeniem był jednak wygląd powłoki proszkowej. Rozwój produkcji pigmentów metalicznych dla przemysłu farb ciekłych oraz ich szeroka popularyzacja w przemyśle samochodowym zmieniły oczekiwania rynku także w zakresie wyglądu wielu innych wyrobów przemysłowych. Wymusiło to postęp w produkcji farb proszkowych, poszerzając ich ofertę o metaliczne efekty wizualne.
Po stronie producentów farb wraz z koniecznością oferowania farb proszkowych zawierających pigment metaliczny doszło do jednoznacznego podziału rynku. Jedna jego część to wyroby tanie, trudniejsze do właściwej aplikacji, jakościowo niezbyt zaawansowane. Druga to wyroby droższe, łatwiejsze do aplikacji, bardziej jednorodne, lecz wymagające zaangażowania znacznego kapitału w proces produkcji i kontroli jakości uzyskiwanych produktów.
Farba bondowana pod mikroskopem.
Paleta proszkowych farb metalicznych
Można uznać, że lata prób i błędów w produkcji proszkowych farb metalicznych częściowo mamy już za sobą. Gorzej trochę to wygląda jak spojrzymy na tę sprawę z punktu widzenia klienta, czyli malarni wykonującej powłoki. Szczególnie, że wiedza techniczna o produktach mieszana jest często z marketingowymi zapewnieniami, niekoniecznie mającymi potwierdzenie w rzeczywistości.
Komentarze (0)