Niestety, do tej pory niektóre kraje unijne, pomimo obowiązywania od wielu lat Euroklas (europejski system klasyfikacji wyrobów budowlanych, który dotyczy również reakcji na ogień), wydają klasyfikacje według starych norm narodowych. Również na naszym rynku pojawiają się produkty, tym lakiery ogniochronne do drewna, którymi dostarczane są klasyfikacje niezgodne Euroklasami. Stąd można spotkać dokumenty klasyfikacyjne według normy niemieckiej, brytyjskiej, włoskiej, czy hiszpańskiej. Należy całą stanowczością podkreślić, że tego typu dokumenty nie były nie są uznawane Polsce.
Skupmy się na tzw. lakierach ogniochronnych, które wykazują zadowalające cechy użytkowe. Są to zazwyczaj cykle rozpuszczalnikowe poliuretanowe dodatkiem związków charakterze ogniochronnym, np. fosforoorganicznych. Klasyfikacje zakresie reakcji na ogień takich lakierów są niekiedy zaskakująco pozytywne – Euroklasa B-s2,d0. Czytając taką klasyfikację można nie zauważyć, że norma zużycia podana jest gramach suchej powłoki na m2 powierzchni, np. 220 g/m2 taką ilość należy nałożyć dwóch warstwach. Jakież jest nasze zdziwienie, gdy przeliczając ww. gramaturę na ilość mieszanki lakierniczej, którą należy nałożyć, aby po wyschnięciu uzyskać łącznie 220 g/m2 okazuje się, że trzeba nanieść około 1 kg/m2. Czy jest to możliwe dwóch warstwach przy czasie wypływu tej mieszanki mierzonym kubkiem Forda 4 równym 22 s? Otóż nie – należy wykonać co najmniej 4 warstwy. Czy producent lakieru świadomie wprowadza błąd klientów? Należy tutaj podkreślić, że norma zużycia lakieru jest jedną najważniejszych informacji zawartych klasyfikacji, gdyż właśnie taka ilość lub większa zapewnia uzyskanie wymienionej niej Euroklasy.
Komentarze (0)