Dysze do urządzeń aplikacyjnych
Na fotografiach 1 i 2 możemy zobaczyć przykłady dwóch najszerzej stosowanych rodzajów dysz kształtujących strumień proszku w urządzeniach aplikacyjnych: dyszę okrągłą i dyszę płaską.
Dysze okrągłe napylają proszek tworząc ślad w kształcie koła, pozostawiając warstwę proszku o przykładowej dystrybucji grubości pokazanej na rysunku 1. Dysze te mogą być wyposażone w różne średnice "grzybków", pozwalając na istotną regulację szerokości strumienia proszku. Zazwyczaj od dość szybkiego, zwartego o średnicy ok. 2,5 cm, do szerokiego, delikatnego, o bardzo zredukowanej prędkości w kierunku pokrywanej powierzchni. Dysze płaskie napylają proszek pozostawiając spłaszczony w jednej płaszczyźnie owalny ślad, patrząc prostopadle do aplikatora, strumień jest podobny do wachlarza. Przykład dystrybucji grubości w zależności od szerokości szczeliny przedstawia rysunek 2. Tego typu dysze cechuje większa prędkość strumienia proszku niż w przypadku dysz okrągłych. Z jednej strony, pozwala to na uzyskanie lepszego pokrycia zagłębionych powierzchni, z drugiej, zazwyczaj staje się przyczyną obniżenia efektywności transferu świeżego proszku podczas napylania. Dodatkowym kłopotem z dyszami płaskimi są ludzkie przyzwyczajenia. Aplikator wyposażony w taką dyszę napyla proszek ukierunkowanym strumieniem przypominającym strumień farby ciekłej uzyskiwany podczas malowania pneumatycznego. Niewyszkoleni lub posiadający niewłaściwe nawyki malarze, zwiększając ciśnienie powietrza zasilającego aplikację, starają się malować wykonując szybkie, nerwowe ruchy, powtarzają napylanie kilkakrotnie w tych samych miejscach, naśladują mimowolnie zwyczaje wzięte z renowacyjnych malarni samochodowych. Z dyszami okrągłymi jest zupełnie inaczej. Doskonale nadają się do nauki malowania proszkowego. Zastosowanie "grzybka" obniżającego prędkość napylanego proszku, połączone z tworzeniem się obłoku o w miarę jednorodnej gęstości, pozwala śledzić i wykorzystywać dobrodziejstwo istnienia sił elektrostatycznych. Nawet, jeśli aplikator nie będzie utrzymywany prostopadle do napylanej powierzchni i tak zauważymy, że proszek jest przyciągany i pokrywa malowany detal. Dzięki temu malowanie dyszami okrągłymi wybacza wiele błędów początkującym malarzom i pozwala uspokoić nerwowe nawyki. Strumień proszku opuszczający dyszę formuje chmurę otulającą malowany wyrób, zachęcając do wykonywania płynnych, powolnych ruchów. Dysze płaskie są obecnie stosowane niezwykle szeroko i na pewno są bardzo dobrym, praktycznym rozwiązaniem, pozwalającym na przyspieszenie procesu napylania farbami proszkowymi tam, gdzie to jest niezbędne. Trzeba mieć jednak świadomość, że dość często nie dzieje się to bezkosztowo. Tym kosztem jest obniżenie efektywności napylania.
Komentarze (0)