Kolejne możliwości „doprecyzowania” gwarancji daje moment przekazywania prac. Wykonawca powinien starać się włączyć do protokołu zdawczo-odbiorczego możliwie dokładny opis przekazywanej pracy, a w szczególności:
- zaznaczyć, że przekazywane powłoki malarskie są wykonane poprawnie i nie mają widocznych wad i uszkodzeń mechanicznych;
- opisać miejsca, które mogą być uszkodzone, o ile nie wprowadzi się innych rozwiązań, np. odprowadzenie wody z tzw. pułapek wodnych;
- wprowadzić zapis o konieczności dokonywania okresowych przeglądów powłok malarskich;
- podać zalecenia dotyczące ewentualnego czyszczenia i konserwacji powłok.
Dobrze jest taki protokół zaopatrzyć w dokumentację fotograficzną. Taki dokument da wykonawcy możliwość obrony przed ewentualnymi roszczeniami wynikającymi z późniejszych uszkodzeń mechanicznych i/lub niewłaściwej eksploatacji i konserwacji powłok malarskich.
Dobrze przygotowana umowa gwarancyjna, uwzględniająca prawa i obowiązki producentów farb, inwestorów i wykonawców jest doskonałym narzędziem umożliwiającym uzyskanie odpowiedniej jakości zabezpieczeń antykorozyjnych. Niniejszy artykuł miał na celu uzmysłowienie czytelnikowi jakie zagrożenia mogą powstać przy podpisywaniu umów, w których sprawy gwarancji potraktowano po macoszemu. Na zakończenie warto przypomnieć, że umowa cywilnoprawna powinna zabezpieczać interesy jej sygnatariuszy i żeby uniknąć ewentualnych niespodzianek i nie narazić się na wysokie odszkodowania, zawsze najlepiej jej treść skonsultować z prawnikiem.
Michał Jaczewski
Komentarze (1)