- Już po raz czwarty firma LacTec zorganizowała w Polsce sympozjum na temat lakierowania z elektrostatyką. Czy to oznacza, że jest duże zainteresowanie tą metodą malowania ciekłego?
- Lakierowanie z elektrostatyką to standardowa metoda wykorzystywana do przemysłowego lakierowania produktów seryjnych. Prawie każdy samochód jest pokrywany warstwą elektrostatyczną. Wszędzie tam, gdzie jest to technicznie możliwe, stosuje się tę metodę. Tego typu sympozjum organizujemy w Niemczech, Polsce i Hiszpanii, aby informować naszych stałych i przyszłych klientów o zaletach i dalszych aspektach tej technologii. W Polsce możemy odnotować podobną liczbę uczestników sympozjum jak np. w Niemczech.
- Jako uczestnik Waszych szkoleń wiem, że o zaletach stosowania elektrostatyki można wiele mówić. Proszę w skrócie powiedzieć o przewadze malowania elektrostatycznego nad tradycyjnymi metodami.
- Czy polski rynek jest dla Was, jako dostawcy urządzeń, atrakcyjny?
- W Polsce mamy ważnych stałych klientów, których chcemy wspierać naturalnie także poprzez szkolenia i przy tym pomóc im w usprawnianiu aktualnie posiadanych przez nich urządzeń. Obecnie w Polsce planuje się mniej nowych inwestycji niż w latach ubiegłych. Wychodzimy jednak z założenia, że ta sytuacja w Polsce wkrótce znowu się poprawi. Polska dysponuje dobrze wykształconą siłą roboczą oraz dalece rozwiniętą infrastrukturą. Będzie to bardzo pomocne do dalszego rozwoju przemysłu.
- A czy, Pana zdaniem, kryzys w Europie mocno dotknie w 2013 r. branżę obróbki powierzchniowej?
- Firma LacTec jeszcze w niewielkim stopniu odczuła kryzys. Obecnie mamy dobrą pozycję o światowym zasięgu i pracujemy w tej chwili m.in. także nad zleceniami z Chin, Indii i Turcji. Jestem świadomy, że ta raczej niemiecka sytuacja nie dotyczy wszystkich krajów UE. Jak to dalej będzie wyglądało w 2013 r., trudno przewidzieć. Gospodarczo słabsze czasy zawsze były i zawsze będą. Po jednym kryzysie przychodzi czas na kolejny.
Komentarze (0)