• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    Reklama
    B1 tiger-coating 18.08.2022-24.01.2023 Julian przedłużony do końca 2024

    Wydarzenia i relacje

    Wydanie nr: 6(80)/2012

    Wydarzenia i relacje

    Wydarzenia

    Lakiernictwo Ciekłe

    Wywiady

    KALENDARZ

    WYDARZENIA

    ponad rok temu  01.11.2012, ~ Administrator,   Czas czytania 4 minuty

    Strona 2 z 3

    1230potencjal_002.jpg

    Koszty można obniżyć np. za pomocą odpowiednio ustawionych rozpylaczy lakieru i zautomatyzowaniu linii lakierniczej.


    - Specjalizujecie się w automatyzacji rozwiązań dla przemysłowego lakierowania ciekłego. Czy Wasza oferta przeznaczona jest tylko dla dużych klientów?

    - Ponieważ zajmujemy się wyłącznie zautomatyzowaną techniką lakierniczą, naszym klientami są producenci produktów seryjnych. Istotne know-how znajduje się w koncepcji oraz realizacji sterowań programowalnych SPS w urządzeniach lakierniczych. Koszty tych sterowań mogą stanowić do 50 proc. całkowitych kosztów urządzenia. Dlatego prywatni użytkownicy i małe lakiernie nie należą do grona naszych klientów.


    - Szczególnie w obecnych czasach dużą wagę przywiązuje się do poszukiwania oszczędności na wszystkich etapach procesu produkcyjnego. W jaki sposób LacTec może pomóc w optymalizacji pracy malarni ciekłych?

    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian
    - Dużym czynnikiem generującym koszty w produkcji w dalszym ciągu jest nabycie, oczyszczanie i utylizacja lakierów oraz detergentów. Jeśli poprzez zastosowanie elektrostatycznej techniki lakierniczej w połączeniu z odzyskiwaniem lakieru koszty ulegną redukcji aż do 50 proc., to jest to już satysfakcjonująca oszczędność. Nadal możemy pomagać w oszczędzaniu kosztów poprzez optymalizację i konserwację istniejących urządzeń. Niewłaściwie ustawione rozpylacze lakieru i roboty powodują dające się uniknąć koszty z powodu oversprayu oraz na przykład podwyższonego zapotrzebowania na powietrze dopływowe.


    - Lakierowanie ciekłe, w porównaniu do malowania proszkowego, jest uważane za mniej ekologiczne. Jaka przyszłość, Pana zdaniem, czeka branżę lakiernictwa ciekłego?

    - Obydwie metody lakierowania mają swoich klientów i także w przyszłości ostaną się na rynku. Nie jestem pewny czy w łącznym bilansie ekologicznym lakierowanie ciekłe wypada gorzej od proszkowego. W szczególności tam, gdzie ważna jest różnorodność kolorów, lakierowanie ciekłe w dalszym ciągu wykazuje duże zalety w szybkich i częstych zmianach koloru. Także lakiery metaliczne w jakości OEM obecnie mogą być aplikowane tylko w postaci lakieru mokrego. Myślę raczej, że tematy, takie jak pokrywanie elementów konstrukcyjnych foliami albo InMouldCoating itp. będą częściej pojawiały się w przyszłości. Przy tym, lakier będzie nakładany również za pomocą rozpylaczy.


    - Jesteście firmą, która dużą wagę przywiązuje do nowych technologii. W jakim kierunku idą teraz Wasze badania?

    - Nie mogę oczywiście zdradzać wszystkich naszych myśli. Naturalnie nadal będziemy rozwijać naszą technikę rozpylania oraz metodę "piggingu". To samo dotyczy technologii rozdzielenia potencjałów w lakierach wodnych. W tej kwestii z naszej strony pojawią się jeszcze innowacje. Kolejne projekty zajmują się optymalizacją kosztów urządzeń i łatwości w obsłudze. Właśnie w integracji i obsłudze robotów lakierniczych można jeszcze co nieco zoptymalizować.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...