- Czy druga fala kryzysu w Europie może spowodować, że wiele firm ograniczy nowe inwestycje, czy wręcz przeciwnie – zacznie inwestować w nowoczesne technologie, które usprawnią i zoptymalizują procesy produkcji, aby stały się bardziej ekonomiczne?
- Wydaje się, że rynek pracy w Polsce, jej centralne położenie w Europie są na tyle atrakcyjne, iż obserwujemy zainteresowanie i próby przenoszenia do naszego kraju produkcji firm z takich krajów, jak Niemcy, Szwecja, czy też Anglia. Firmy te będą w ramach nowych projektów - instalacji urządzeń dokonywać modernizacji czy też wymiany poszczególnych urządzeń z wykorzystaniem nowych technologii, przy okazji optymalizując procesy wytwarzania, tak by w efekcie produkcja wyrobów była bardziej opłacalna.
- A jakie plany mają Państwo na najbliższą przyszłość?
- Firma ADAL ma zamiar w dalszym ciągu projektować i budować instalacje technologiczne do nakładania powłok malarskich z wykorzystaniem najnowszych produktów renomowanych firm z zakresu sterowania i automatyki. Współpracując na bieżąco z wiodącymi dostawcami produktów chemicznych, uczestniczymy we wdrażaniu nowoczesnych innowacyjnych technologii przygotowania powierzchni. Dzisiaj doświadczeni producenci wyrobów – inwestorzy – oczekują stosowania produktów elektrotechnicznych, pneumatyki przemysłowej wyłącznie renomowanych firm. Zdecydowana większość z nich posiada listy zalecanych produktów do zastosowania w nowych czy też modernizowanych urządzeniach. Stosowanie „egzotycznych” tanich produktów, jeśli weźmie się pod uwagę czas reakcji serwisu, jest nie do zaakceptowania przez inwestora.
- Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Grzegorz Petka
Komentarze (0)