Wydarzenia i relacje

- Panie Prezesie, co zyska rynek dzięki temu przejęciu? Jaka jest strategia przejęcia? Czy możliwie wszystkie produkty Polifarb będą produkowane pod nowym logo?

- Polifarb ma dużą gamę farb "specjalnych" dla różnych gałęzi gospodarki. Niektóre z nich mają ugruntowaną markę i poza zwiększeniem sprzedaży tych wyrobów na rynku polskim, jak również na rynku zagranicznym, nie przewidujemy tutaj większych zmian. Ale istnieją też produkty, którym "trzeba dopomóc" w sensie technologicznym albo - nadać im nowego blasku. I tu wszystko jest możliwe, łącznie z produkcją pod marką Śnieżka.

- Przejęcie produkcji farb proszkowych otwiera przed Fabryką nowe możliwości? W jakim kierunku pójdzie dalszy rozwój firmy?

- Przejęcie Polifarbu Kalisz pozwoli naszej firmie na poszerzenie asortymentu o nowe wyroby powodując tym samym wzrost sprzedaży nie tylko krajowej ale i eksportowej. Od lat współpracujemy z partnerami zza wschodniej granicy i stale poszukujemy partnerów do realizacji wspólnych przedsięwzięć na rynkach wschodnich

Reklama

- Zapotrzebowanie na farby proszkowe stale wzrasta myślę więc, że Śnieżka będzie mogła szybko rozwinąć produkcją w Kaliszu bez uszczuplania rynków konkuręcji.

- Czy Śnieżka zwiększy jeszcze swoją ekspansję na rynku wschodnim?

- Śnieżka już od wielu lat sprzedaje na rynki zagraniczne, głównie wschodnie (Ukraina, Białoruś, Mołdawia, Litwa, Łotwa, Kazachstan, Rosja). Nasze wyroby sprzedajemy również do naszych południowych sąsiadów. Na Ukrainie i Białorusi posiadamy również spółki, które powoli będą przejmować zaopatrzenie tych krajów w wyroby pod marką Śnieżka.

- Wręcz przeciwnie. Zamierzamy rozwijać zakład w Kaliszu, a więc zatrudnienie wzrośnie, co nie oznacza że będziemy przeprowadzać zmian organizacyjnych.

- Panie Prezesie, życzymy tej prężnej, polskiej firmie powodzenia na rynku i dalszych lat tak dynamicznego rozwoju.

- Dziękuję za życzenia i wierzę, że poprzez ten mariaż udowodnimy, że również polski kapitał potrafi coś dobrego zrobić na naszym rynku.