W Zbąszyniu odbyło się kolejne już z cyklu „Efektywne i nowoczesne koncepty lakiernicze” sympozjum organizowane przez firmę LacTec, w bardzo szerokim zakresie poświęcone malowaniu elektrostatycznemu.
Organizator Ryszard Paluch z firmy TechniLAK dba o odpowiedni dobór i poziom wykładów, jak i kameralną atmosferę spotkań. To sprawdzona formuła szkoleń, które organizowane są co roku od ośmiu lat.
Po krótkiej prezentacji oferty i osiągnięć firmy LacTec, która oferuje rozwiązania techniczne oraz wykwalifikowany serwis dla czterech gałęzi przemysłu: motoryzacji, tworzyw sztucznych, ogólnego oraz urządzeń laboratoryjnych, tradycyjnie już rozpoczęła się interesująca prezentacja o podstawach elektrostatyki i jej zastosowaniu w procesie malowania przemysłowego, połączona z ciekawymi doświadczeniami prowadzonymi na żywo przez Detlefa i Brigit Kleber.
O samym procesie lakierowania elektrostatycznego mówił bardziej szczegółowo Thomas Scholz z LacTeca, który miał również wykład o elektrostatyce i separacji potencjału. Udo Reeh z tej samej firmy opowiadał o logistyce lakierowania, systemach odzysku lakieru oraz wykorzystywaniu naboju czyszczącego. Wystąpienie Olivera Wohrle z firmy acp GmbH dotyczyło systemów czyszczenia suchym lodem przedmiotów z tworzyw sztucznych przed przystąpieniem do lakierowania, a Jonannes Ott z LacTeca wymienił zalety zastosowania robotów lakierniczych w celu podniesienia wydajności produkcji. Kolejny temat dotyczył pomp zębatych i dozowania farby, a wygłosił go Martin Kneuss z Pomtavy SA. O kryteriach wyboru optymalnego procesu lakierowania dla farb ciekłych opowiadał Waldemar Zaczyk z LAKProgress, a Dariusz Nowak i Krystian Kowalski z Haug Chemie mówili o czyszczeniu instalacji lakierniczych i usuwaniu farb z zawiesi. Skuteczne lakierowanie tworzyw sztucznych i unikanie błędów oraz wad w procesie lakierowania było tematem wykładu Nicole Dopheide z instytutu DFO. Natomiast Gerd Lubberink z Timmer opowiadał o bezpiecznych dla procesu pompach lakieru, a Dariusz Kordas z Nalco Water o technologii koagulacji farb.
Było to już ósme sympozjum organizowane w Polsce. To wydarzenie jest skierowane do osób pracującym w branży lakierowania przemysłowego. Lubię przyjeżdżać do Polski, ponieważ nasi goście są bardzo zainteresowani i spragnieni wiedzy. Tegoroczna lokalizacja w Zbąszyniu nad jeziorem była również źródłem inspiracji. Nie mogę doczekać się kolejnego spotkania w przyszłym roku, na które już dziś serdecznie zapraszam.
Monika Rabikowska, PZL „Warszawa-Okęcie” SA
Sympozjum zorganizowano z ogromną starannością i profesjonalizmem. Ogromnym plusem było tłumaczenie symultaniczne.
Pracuję w branży lotniczej, trudno jest znaleźć szkolenie dedykowane specjalnie dla tej branży, dlatego też dość często korzystamy z zaproszeń na szkolenia i seminaria organizowane dla przemysłu samochodowego. Nie możemy co prawda wykorzystać materiałów lakierniczych, a również często i środków pomocniczych proponowanych przez firmy prezentujące się na seminariach. Używamy innych specyfikacji, ale możemy stosować sposoby aplikacji materiałów lakierniczych, a także niektóre metody przygotowania powierzchni do malowania.
Bardzo ciekawym punktem sympozjum był temat czyszczenia powierzchni tworzyw sztucznych i nie tylko przed malowaniem przy użyciu systemu ACP – czyszczenie strumieniem śnieżnym. Co prawda, prezentacja dotyczyła tworzyw sztucznych stosowanych w przemyśle samochodowym, ale sądzę, że jest warta do przemyślenia przy stosowaniu w przemyśle lotniczym na laminatach, czy tedlarze.
Z wielkim zainteresowaniem wysłuchaliśmy prezentacji pani Nicole Dopheide o skutecznym malowaniu tworzyw sztucznych i unikaniu błędów oraz wad w czasie ich lakierowania. Szczególnie zainteresował nas fragment o przyczynie powstawania kraterów w tworzywie sztucznym. Z takimi bowiem problemami spotykamy się dosyć często w laminatach stosowanych u nas.
Zwróciłam również uwagę na prezentację pana Waldka Zaczyka. Zawarł bardzo słuszne stwierdzenie: Dobre malowanie to dobrzy ludzie – czyli fachowcy. Nie zawsze w ten sposób postrzegana jest praca lakiernika.
Ze względu na naszą niskoseryjną produkcję, ciągle zmieniający się asortyment detali do malowania o bardzo różnych kształtach i gabarytach, nie jesteśmy, niestety, wdrożyć u nas w zakładzie malowania przy pomocy robotów.
Sympozjum było naprawdę świetnie przygotowane i wszystkim szukającym wiedzy na temat malowania elektrostatycznego oraz przygotowania powierzchni gorąco polecam.
Komentarze (0)