Drewno

Główni gracze na rynku powłok i lakierów do drewna według Allied Market Research:

• AkzoNobel (Holandia)
• Axalta Coatings Systems (USA)
• BASF SE (Niemcy)
• Dow i DuPont (USA)
• Eastman Chemical Company (USA)
• Kansai Paint (Japonia)
• Nippon Paints Holdings (Japonia)
• PPG Industries (USA)
• RPM International (USA)
• Sherwin-Williams Company (USA)

Rzeczywistość daleka od ideału

Trwałość, odporność na zarysowania i rozpuszczalniki, niewrażliwość na oddziaływanie promieniowania UV, gładkie wykończenie, szybka, łatwa aplikacja i jeszcze szybsze schnięcie – taka zdaniem użytkowników powinna być idealna powłoka do drewna. Potwierdzają to m.in. wyniki ankiety przeprowadzonej przez portal Coatings World: wśród trzech najbardziej pożądanych cech powłok i lakierów do zabezpieczania drewnianych powierzchni znalazły się atrakcyjny wygląd, trwałość oraz łatwość użytkowania. Ta ostatnia – zdaniem AkzoNobel – przejawia się przede wszystkim w skróceniu procesu aplikacji i ograniczeniu liczby składających się na nią etapów, a tym samym redukcji związanych z tym kosztów materiału i pracy. 

To, który z owych wymogów jest najważniejszy, zależy w dużej mierze od aplikacji: w przypadku drewnianych elementów wyposażenia i szafek kluczową rolę odgrywa estetyka, podczas gdy drzwi i schody powinny być przede wszystkim odporne na zużycie i uszkodzenia. Kwestia wytrzymałości największą rolę odgrywa jednak w przemyśle i budownictwie publicznym, gdzie drewno jest szczególnie narażone na zużycie pod wpływem trudnych warunków otoczenia i intensywnego użytkowania.
Czy oczekiwania użytkowników można pogodzić z wymogiem ekologiczności podyktowanym zarówno rosnącą świadomością społeczną, jak i przepisami prawa? Producenci robią, co mogą, by dowieść, że jest to możliwe: udoskonalają formulacje, poprawiają właściwości użytkowe i ściśle współpracują z dostawcami polimerów, by wspólnie wypracować skład jak najbardziej zbliżony do ideału. A ten stanowi dla wielu powłoka wodorozcieńczalna o właściwościach lakieru rozpuszczalnikowego.

Woda jak rozpuszczalnik?

Zdaniem analityków z firmy Mordor Intelligence mamy obecnie do czynienia z silnym wzrostem zainteresowania powłokami wodorozcieńczalnymi i trend ten prawdopodobnie zdominuje rynek na wiele lat, stanowiąc dla producentów szansę na dotarcie do nowych grup odbiorców. Warunkiem jest jednak przezwyciężenie słabości produktów na bazie wody. A tych nadal jest wiele. 
Wśród najczęściej wymienianych pojawia się m.in. mniejsza przejrzystość, która znacznie ogranicza zakres aplikacji tego typu powłok, stosowanych dziś głównie w celu nadania drewnu głębszego, bardziej nasyconego odcienia. Wyjątkiem są lakiery lateksowe, w przypadku których wyjątkowa przejrzystość i ciepło okupione zostały jednak niewielką trwałością powłoki. Niska trwałość oraz podatność na pękanie jest zresztą mankamentem dużej części dostępnych dziś na rynku produktów wodorozcieńczalnych.  

Co więcej, są one także trudne w aplikacji: mają tendencję do spływania i pienienia się, a ze względu na zawartość wody sprzyjają „podnoszeniu się” malowanego drewna, co z kolei rodzi konieczność dodatkowego szlifowania i nakładania większej liczby warstw. Jako że nie mają właściwości samopoziomowania, pokryta nimi powierzchnia często wykazuje też nieestetyczne ślady pędzla. A na drewnianych podłogach mają tendencję do wybiórczego pękania na łączeniach desek, co powoduje, że w niektórych miejscach powstają duże, nieestetyczne szczeliny.