• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    Reklama
    B1 - IGP 2024 Julian

    Lakiernictwo Proszkowe

    Wydanie nr: 3(101)/2016

    Artykuły branżowe

    Lakiernictwo Proszkowe

    ponad rok temu  20.05.2016, ~ Administrator,   Czas czytania 7 minut

    Przestronne pomieszczenie malarni – przykład.

    Przestronne pomieszczenie malarni – przykład.

    Strona 1 z 3

    Załóżmy, że działamy systematycznie i planowo. Stajemy przed potrzebą zaplanowania nowej inwestycji i mamy możliwość przejść przez proces powstawania malarni proszkowej od samego początku, od wyglądu pomieszczenia, w którym zabudujemy poszczególne urządzenia. W takim przypadku, jeśli wiemy jakie są ogólne rekomendacje dla tego typu produkcji, na co zwrócić uwagę w fazie projektowej, jakich kompromisów należy się wystrzegać, to mamy dużą szansę na późniejszą harmonijną pracę malarni, bez niespodziewanych problemów z jakością powłok.

    W wielu przypadkach i z różnych powodów potrzeba właściwego zaplanowania i wyposażenia pomieszczenia jest bagatelizowana w fazie projektowania inwestycji. Po rozpoczęciu produkcji, części zaleceń nie da się wprowadzić lub jest to zbyt skomplikowane i kapitałochłonne. Dlatego też niniejszy tekst poświęcam rekomendacjom planowania pomieszczeń, w których będą nakładane powłoki proszkowe.

    Malarnia proszkowa

    Zainstalowane w malarni urządzenia, służące do napylania farb proszkowych na produkowane wyroby, mają dwa główne zadania. Z jednej strony, mają zapewnić możliwie skuteczne pokrycie chronionych powierzchni, jednorodną warstwą materiału powłokowego o zaplanowanej grubości, z drugiej strony, mają zebrać tę część proszku, która nie osiadła na pokrywanych elementach i umożliwić jej ponowne użycie za pomocą układów odzyskowych. Systemy służące do odzyskiwania proszku (tak filtrowe, jak i cyklonowe) są po prostu zaadaptowanymi rozwiązaniami, stosowanymi szeroko w innych dziedzinach przemysłowych, gdzie stosowana jest filtracja powietrza i gromadzenie pyłów o różnej granulacji. Zapożyczone rozwiązania wentylacji kabin, w których napylana jest farba, powodują, że wraz z proszkiem podlegającym odzyskowi, zbierane są również najróżniejszego rodzaju zanieczyszczenia, o ile mogą być przenoszone przez ruch powietrza i znajdą się w sąsiedztwie. W wielu rozwiązaniach systemów odzyskowych są montowane, jako elementy zabudowane na stałe, sita pozwalające na przesiewanie farby trafiającej do napylania. Jeśli mają być wydajne i skuteczne, muszą być wyposażone w siatki o dość dużych oczkach, niemające wpływu na zmianę własności przesiewanego proszku. Powoduje to, że jako separator zanieczyszczeń pojawiających się w postaci wad na gotowej powłoce są zazwyczaj bezużyteczne.

    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian
    Środowisko produkcyjnego zakładu przemysłowego, którego częścią jest zazwyczaj malarnia proszkowa, jest bogate w wiele czynników mogących mieć wpływ na ostateczną jakość uzyskiwanych wymalowań. Prócz intensywnych źródeł ciepła, poważnymi dostawcami problemów są działy obróbki mechanicznej zużywające duże ilości materiałów smarnych oraz spawalnie, czy wszelkiego rodzaju inne działy związane z powstawaniem i przenoszeniem pyłów, jak np. pakowalnie. Czasem, zaraz po zainstalowaniu urządzeń i rozpoczęciu nakładania powłok, nawet jeśli zapomnimy o niezbędnych zaleceniach, uzyskiwana jakość nie będzie nas niepokoić. Pamiętajmy jednak, że zanieczyszczenia się kumulują i z czasem dadzą o sobie znać na pewno. Oleje i środki smarne będą powodować powstawanie tak charakterystycznych „rybich oczek”. Zanieczyszczenia stałe (pyły, włókna różnego pochodzenia, części roślin) będą wypływać na powierzchnię gotowej powłoki, zaburzając jej ciągłość. Zbyt wysoka temperatura pomieszczenia malarni przyczyni się do problemów z powstawaniem „skórki pomarańczowej”, a w sytuacjach krytycznych doprowadzi do łączenia się cząstek proszku w aglomeraty, wyglądające finalnie na wymalowanej powierzchni jak inne zanieczyszczenia stałe.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...