Brak uziemienia detalu – widoczne obszary bez farby.
Najczęstsze przyczyny błędów i jak je eliminować
Co robimy, gdy pojawiają się problemy z jakością powłok proszkowych nakładanych przez nasz zakład? Najczęściej i najchętniej szukamy winnych wokół, zamiast spojrzeć bardziej krytycznie na własne podwórko. Standardowo, farba proszkowa staje się ofiarą podejrzeń jako pierwsza. Jej jakość jest podawana w wątpliwość najczęściej. W tym wypadku statystyka jest jednak nieubłagana. Jest bowiem kilka bardziej popularnych przyczyn wpływających na niezadowalający efekt naszej pracy i warto o nich pamiętać. Dlatego też poniżej skrótowo opisuję kilka popularnych problemów występujących podczas nakładania powłok proszkowych oraz sugestie sposobu ich eliminacji.
Problemy aplikacji
Problemy z ładowaniem farb proszkowych, jak również z ich podawaniem do napylania mają decydujący wpływ na pogorszenie efektywności procesu powlekania. Dodatkowo są one często źródłem wad gotowej powłoki. W większości przypadków standardowy przegląd serwisowy podstawowych funkcji sprzętu aplikacyjnego może dać nam odpowiedź, co należy poprawić. Jednak czasem to nie wystarcza. Ta część tekstu obejmuje opis problemów i sposób ich eliminacji przy założeniu, że sprzęt aplikacyjny pracuje poprawnie, a malarnia jest zaprojektowana oraz wykonana zgodnie ze standardami technicznymi i obowiązującymi przepisami BHP.
Niedostateczne ładowanie
Kiedy pojawia się problem z większymi niż zwykle trudnościami w napylaniu farby proszkowej na wewnętrzne, zagłębione przestrzenie (tzw. klatki Faradaya) należy sprawdzić trzy podstawowe parametry:
- uziemienie malowanych detali
- wydatek napylanej farby proszkowej
- napięcie ładowania.
Utrata uziemienia jest najbardziej popularnym problemem występującym w zakładach wykonujących powłoki. Najczęściej jest powodowana odkładaniem się grubych warstw farby na zawieszkach służących do transportu detali podczas malowania. Uziemienie detali może być sprawdzone za pomocą dostępnych na rynku, dedykowanych do tego urządzeń. W sytuacjach szczególnych nawet za pomocą mierników uniwersalnych. Rezystancję należy zmierzyć pomiędzy powlekanymi detalami a szyną przenośnika, bądź w przypadku malowania ręcznego obudową kabiny natryskowej. W przypadku, jeśli otrzymana wielkość jest większa od 1 MΩ, należy uznać, że uziemienie malowanych detali w praktyce nie istnieje. Podana rezystancja uziemienia jest wartością teoretyczną, przyjętą jako punkt odniesienia. Przy właściwej jakości uziemienia zmierzone wielkości mieszczą się w granicach 0–800 kΩ. Rozwiązaniem problemu jest po prostu skuteczne oczyszczenie zawieszek w celu przywrócenia właściwego przewodzenia ładunków elektrycznych. Należy pamiętać również, że prócz zawieszek mogą być problemy z uziemieniem innych elementów transportu podwieszonego, np. trawersów.
Prąd o wysokim napięciu jest podawany do dyszy napylającej w celu uzyskania pola elektrostatycznego o odpowiednim potencjale, pomiędzy aplikatorem a powlekanym detalem. Czasem dochodzi do uszkodzenia któregoś z elementów elektrycznych odpowiedzialnych za generowanie wysokiego napięcia. W przypadku wątpliwości odnośnie napięcia ładowania należy zmierzyć rzeczywistą jego wartość na elektrodzie znajdującej się w dyszy aplikatora. Służą do tego dostępne na rynku mierniki wysokonapięciowe. Należy pamiętać, że wielkości wyświetlane na zespole kontrolnym urządzenia są wartościami orientacyjnymi, najczęściej generowanymi w niskonapięciowym obwodzie elektrycznym i mogą być mylące w przypadku uszkodzenia powielacza lub opornika wysokonapięciowego, znajdujących się w korpusie aplikatora.
Efekt klatki Faradaya opisuje problem z napylaniem i osiadaniem farby na wewnętrznych, zagłębionych powierzchniach powlekanego elementu o przestrzennie rozwiniętych kształtach. Powodem pojawiania się tego efektu jest różna gęstość linii sił pola elektrostatycznego. Tam, gdzie odległość elektrody aplikatora od powlekanej powierzchni (uziemienia) jest mniejsza, tam jest największy przepływ energii oraz największa gęstość linii sił pola. Na tych powierzchniach farba proszkowa osiada najłatwiej i jej warstwa jest najgrubsza, kosztem tych powierzchni, które są bardziej oddalone. Efekt klatki Faradaya może być ograniczony przez zmniejszenie wielkości prądu ładowania farby proszkowej, zastosowanie odpowiedniej dyszy napylającej, kontrolę wydatku podawanej farby oraz regulację odległości aplikatora od pokrywanych powierzchni.
Komentarze (0)