Dozowanie Koag 838 i Flokulant 7896.
Z odpowiednimi preparatami nie taki straszny proces
Potrafi skutecznie przez wiele miesięcy utrzymać powietrze obiegowe w odpowiedniej czystości. Potrafi spędzać sen z powiek inżynierom procesu lakierowania, skutecznie spowalniając proces i prowadzi do częstych zatrzymań produkcji. Jaka jest prawda o koagulacji?
Przez wiele lat przemysł lakierniczy pracował i pracuje nad efektywnym oczyszczaniem powietrza procesowego w lakierniach mokrych. Bardzo często argumenty stawiane przeciw klasycznym systemom wodnym mijały się z prawdą. Proces koagulacji nie jest skomplikowany, ale nie jest też banalnie łatwy. Brak odpowiedniego zaangażowania personelu lakierni w nadzorowanie kończy się klasycznie: ta chemia nie działa. Prawdą jest natomiast, iż nie trzeba być chemikiem, aby prowadzić proces koagulacji bez problemów. Połączenie dobrych produktów z wykwalifikowanym i przeszkolonym personelem jest gwarancją poprawności prowadzania procesu.
Kolejnym mitem jest stwierdzenie, iż chemia używana w procesie koagulacji jest bardzo niebezpieczna, wręcz toksyczna. Preparaty chemiczne Zeller+Gmelin są dedykowane do użycia przez wykwalifikowany personel, nigdy nie były i nie będą toksyczne. W swoich procesach Zeller+Gmelin stosuje precyzyjne wyposażenie, które minimalizuje kontakt człowieka z preparatami chemicznymi. Ingerencja personelu skupia się jedynie na dozorowaniu procesu. Nowe kombinacje produktów do koagulacji, jak Divinol KOAG 844, Divinol KOAG 838 czy Divinol KOAG 829 są wysoce zaawansowanymi koncentratami, których dozowanie mierzone jest w mililitrach na godzinę. Koncentraty stosowane przez Zeller+Gmelin w znacznym stopniu redukują zużycie przy zachowaniu oczekiwanego efektu oczyszczania wody procesowej.
Paweł Tarnawski
Area Sales Manager Poland | Zeller+Gmelin Sp. z o.o.
Komentarze (0)