Fot. 1. Farby odwracalne można zawsze usunąć przy pomocy odpowiedniego rozcieńczalnika.
Pojęcia farba i lakier często stosowane są zamiennie, chociaż nie zawsze oznaczają to samo. Raczej nie spotyka się określenia lakier na ściany i farba samochodowa, chyba że chodzi o lakier na drewnianą wykładzinę ścian lub farbę do pomalowania elementów podwozia. Podstawową różnicą między lakierami a farbami jest znikome stężenie lub całkowity brak pigmentów i wypełniaczy oraz stosunkowo niska lepkość. Lakiery posiadają stosunkowo słabą siłę krycia, ale wytwarzają cienką, spójną i dobrze rozlaną warstwę. W uproszczeniu można by powiedzieć, że lakiery to takie farby, które wytwarzają cienkie powłoki o wysokich walorach estetycznych. Przez to, że lakiery nakładane są cienko, problemy z ich schnięciem i utwardzaniem są rzadsze niż w przypadku farb grubopowłokowych, ale jeżeli już się pojawią, są znaczenie bardziej widoczne i z reguły trudniejsze do usunięcia.
Farby odwracalne
Muszą być zapewnione odpowiednie warunki do odparowania rozpuszczalnika. Zbyt gruba warstwa może spowodować znaczne wydłużenie czasu schnięcia i/lub uszkodzenia zewnętrznej części powłoki przez wydostający się rozcieńczalnik, który był uwięziony w głębszych warstwach. Przemalowywanie powłoki odwracalnej zawsze doprowadza do częściowego jej rozpuszczenia bez względu na upływ czasu. Skutkiem może być przenikanie farby do nowej powłoki, co jest szczególnie widoczne przy różnicy koloru pomiędzy nową i starą warstwą.
Uwaga! Od kilkunastu lat mamy na rynku tzw. mastyki epoksydowe stosowane do przemalowywania starych powłok, np. alkidowych, niestety nie nadają się one do przemalowywania farb odwracalnych!
Farby nieodwracalne
Podobne zjawiska, jak opisane powyżej, zachodzą w farbach nieodwracalnych, ale tylko w czasie ich fizycznego wysychania, który jest stosunkowo krótki. Każda grupa farb nieodwracalnych utwardza się w nieco inny sposób.
Farby schnące oksydacyjnie
Do pełnego utwardzenia farby muszą mieć zapewniony dopływ tlenu. To ogranicza możliwość ich nakładania w grubych warstwach oraz determinuje czasy przemalowań. Łatwo tu o pułapkę, bo większość farb alkidowych jest bardzo wrażliwa na te czasy. Można je przemalowywać zanim na wierzchu zacznie się tworzyć utwardzony tlenem kożuch spowalniający dalszą migrację rozpuszczalników, co w normalnych warunkach następuje po kilku+kilkunastu godzinach lub dopiero po pełnym utwardzeniu warstwy trwającym od 7 do 14 dni. Przemalowanie powłoki alkidowej w czasie utwardzania może skutkować tym, że będzie ona plastyczna, a tym samym bardzo podatna na uszkodzenie nawet przez kilka miesięcy. Oczywiście proces wiązania tlenu przez żywice alkidowe trwa przez „całe ich życie”, ale poza wspomnianym okresem, nie ma już istotnego wpływu na ich walory użytkowe.
Komentarze (0)