Czy zdeklasują konkurencję?
Farby i lakiery na bazie wody z roku na rok zyskują na popularności. Mimo to w niektórych aplikacjach, takich jak utrzymanie ruchu czy ochrona przed korozją, nadal przegrywają z produktami typu high solids czy „zero VOC”.
W ostatnich dekadach popyt na ekologiczne systemy wodorozcieńczalne konsekwentnie wzrastał, stymulowany zmianami legislacyjnymi i oczekiwaniami samych użytkowników. Tendencja ta widoczna jest zwłaszcza w segmencie farb architektonicznych, w którym powłoki na bazie wody stanowią ponad 85% wszystkich sprzedawanych produktów malarskich. Inaczej sytuacja wygląda w sektorze przemysłowym, w tym zwłaszcza w aplikacjach z zakresu utrzymania ruchu czy ochrony antykorozyjnej, gdzie udział farb wodnych nie przekracza 10%.
Potwierdzają to ostatnie badania przeprowadzone przez firmę Orr & Boss: według analityków globalny rynek farb i lakierów przemysłowych wart jest łącznie 13,2 mld euro, co w przeliczeniu na wolumen odpowiada 2,14 mld litrów sprzedanej farby. Systemy wodne stanowią zaledwie 6% owego wolumenu (135 mln litrów), a łączna wartość ich sprzedaży wyniosła 793 mln euro.
Europa na czele stawki
W wartościach bezwzględnych największym odbiorcą farb i lakierów wodnych stosowanych w utrzymaniu ruchu i ochronie przed korozją pozostaje Azja. Według wyliczeń firmy Orr & Boss w segmencie tym sprzedano tu 1,52 mld litrów farby o łącznej wartości 8,3 mld euro. Powłoki wodorozcieńczalne stanowiły jednak tylko 4,7% wartości owej sprzedaży (395 mln euro) i 5% jej wolumenu (78 mln l). A to oznacza, że pod względem udziału w rynku Azję wyprzedziła zarówno Europa (niecałe 10% wartości i 11,6% wolumenu), jak i Ameryka Północna (9% wartości i 10% wolumenu).
Tabelę zamyka Bliski Wschód i Afryka, gdzie sprzedaż farb wodnych stanowi 6,5% wolumenu i 5,8% wartości sprzedaży powłok antykorozyjnych i do zastosowań UR, oraz Ameryka Południowa – z 4,6-procentowym udziałem w wolumenie i 3,9-procentowym udziałem w wartości sprzedaży.
Głównym wyzwaniem dla producentów powłok na bazie wody do zastosowań przemysłowych nadal pozostaje zapewnienie im odpowiedniej efektywności, w tym zwłaszcza w zakresie ochrony przed korozją, warunkami atmosferycznymi i promieniowaniem UV, oraz przyczepności do szerokiej gamy powierzchni, takich jak stal, aluminium, tworzywa sztuczne czy kompozyty.
Do niewymagających aplikacji
W raporcie firmy Orr & Boss rynek farb do aplikacji z zakresu utrzymania ruchu i ochrony antykorozyjnej podzielony został na dwa segmenty. Pierwszy obejmuje powłoki z wyższej i środkowej półki, zaś w drugim znalazły się produkty o niższej cenie i jakości. Przykładem tych pierwszych mogą być farby i lakiery do zabezpieczania morskich platform wiertniczych i innych obiektów funkcjonujących w środowiskach wysoce korozyjnych. Natomiast do drugiej grupy można zaliczyć wszystkie produkty do powlekania elementów i urządzeń mających zerowy lub niewielki kontakt z chemikaliami, ale wymagających ochrony przed oddziaływaniem czynników środowiskowych.
Komentarze (0)