• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    Reklama
    B1 - emptmeyer 28.05-31.12 Julian

    Raport

    Wydanie nr: 1(123)/2020

    Artykuły branżowe

    Raport

    ponad rok temu  26.02.2020, ~ Administrator,   Czas czytania 14 minut

    Strona 4 z 5

    Projekt LEAF: biocyd zamknięty w powłoce

    Międzynarodowa Organizacja Morska nie bez przyczyny dopuściła w swojej konwencji stosowanie powłok antyporostowych zawierających biocydy w formie związanej, tj. nieuwalniane do wód. Farby tego typu nie szkodzą bowiem środowisku: zawarte w nich substancje wchodzą w kontakt z organizmami wodnymi jedynie wówczas, gdy te ostatnie postanowią osiedlić się na kadłubie statku. A jeśli do tego są jeszcze trwałe, stanowią potencjalnie bardzo skuteczne, a jednocześnie ekonomiczne zabezpieczenie poszycia. „Potencjalnie”, ponieważ farby takie jeszcze nie powstały. Prace nad nimi prowadzą m.in. naukowcy zrzeszeni w projekcie „LEAF” (ang. Low Emission Antifouling) finansowanym przez Unię Europejską. Szwedzcy badacze opracowali już prototyp powłoki, który przetestowali na wodach Skandynawii, Morza Śródziemnego i Karaibów. Wyniki eksperymentów okazały się bardzo obiecujące: nawet w ciepłej, wysoce nasłonecznionej lagunie porost wieloszczetów został w znacznym stopniu zahamowany – bardziej niż w przypadku innych dostępnych na rynku farb przeciwporostowych. Ta nowoczesna technologia wkrótce ma zostać wprowadzona na rynek, uzupełniając ofertę nieszkodliwych farb antyporostowych.

    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian
    Drugie życie farb

    Farby proszkowe mają jeszcze jedną istotną zaletę: niemal nie generują odpadu, ponieważ niewykorzystany proszek może zostać zebrany i użyty ponownie. Podobnie sprawa ma się z farbami lateksowymi, które w coraz większym stopniu podlegają odzyskowi i są wykorzystywane jako podstawa do wytworzenia następnych generacji farb. Inicjatywa ta – wywodząca się z koncepcji gospodarki obiegu zamkniętego – stale zyskuje na popularności. Generuje bowiem konkretne, miarodajne korzyści ekologiczne: jak wyliczyli eksperci, każdy litr odzyskanej farby pozwala oszczędzić 13 litrów wody i 250 ml oleju, które zostałyby zużyte w procesie wyprodukowania jej oryginalnego odpowiednika, a także zmniejsza emisję CO2 o 6 kg, co w przeliczeniu na 5-litrowe wiaderko farby daje już 30 kg dwutlenku węgla.

    Jak odbywa się odzysk farby? Pierwszym krokiem jest stworzenie infrastruktury umożliwiającej zwrot niewykorzystanego materiału. W Wielkiej Brytanii współtworzą ją lokalne punkty odbioru zrzeszone w inicjatywie Community RePaint, które przyjmują pozostałości farby zarówno od prywatnych użytkowników, jak i hurtowni, producentów i deweloperów. Działalność organizacji jest finansowana przez firmę AkzoNobel – właściciela marki Dulux. Oprócz niej odbiorem i recyklingiem farb zajmuje się także wiele prywatnych firm. W Stanach Zjednoczonych rolę nadrzędnego podmiotu nadzorującego akcję odbioru farb odgrywa organizacja PaintCare zrzeszająca producentów materiałów do malowania i lakierowania. Niedawno dołączyła do niej także The Global Paint of Charity – amerykańska inicjatywa wspierająca akcje odnawiania budynków w krajach rozwijających się z wykorzystaniem farb pochodzących z recyklingu.
    Zebrane pozostałości farb są najczęściej sortowane według kryterium koloru, a następnie umieszczane w jednym zbiorniku, gdzie są mieszane, filtrowane i testowane pod względem jakości i trwałości. Gotowa mieszanka jest dodawana w określonych proporcjach do nowej farby lub modyfikowana pigmentami i rozlewana do opakowań jako 100-procentowa farba z odzysku. Taką farbę z recyklingu mają w swoim składzie choćby produkty z gamy Evolve marki AkzoNobel, współtworzone z firmą Veolia. Matowa emulsja do wnętrz zawiera 35% materiału z odzysku, a jej ślad węglowy jest o 10% mniejszy niż w przypadku nowych matowych farb winylowych. Dużo trudniejszą sztuką jest opracowanie farby pochodzącej w całości z recyklingu. Udało się to firmie Newlife Paints: jej produkt o nazwie Reborn przeznaczony do aplikacji wewnętrznych i zewnętrznych dostępny jest w dwóch kolorach: białym i różowym oraz w trzech wariantach struktury: mat, satyna i skorupka jajka. 
    Pozostałości farb można zresztą wykorzystać na różne sposoby – nie tylko jako dodatek do nowych farb, ale także np. w procesach wytwarzania cementu. Pozwala to myśleć realnie o „domknięciu” obiegu farb w gospodarce, tak by wykorzystać całe zasoby dostępne na rynku.

    GALERIA ZDJĘĆ

    Farby proszkowe są nie tylko niemal bezemisyjne, ale także łatwe w odzysku: pozostałości po procesie malowania można zebrać i ponownie wykorzystać. Fot. Pixabay
    Stosowane do niedawna powszechnie farby ołowiowe są toksyczne nie tylko dla ludzi, ale i dla środowiska. Mają bowiem tendencję do łuszczenia się, a zgromadzony w nich ołów przenika do gleby, zatruwając wody powierzchniowe. Fot. Wikimedia CC
    Organizmy wodne są prawdziwym utrapieniem marynarzy. Do niedawna walczono z nimi syntetycznymi biocydami stopniowo rozpuszczającymi się w wodzie. Dziś zastępuje się je bardziej ekologicznymi alternatywami. Fot. Wikimedia CC
    Farby na bazie wapna i mleka są wyjątkowo trwałe, ale zbyt wrażliwe na oddziaływanie czynników zewnętrznych, aby miały szansę zaistnieć na rynku przemysłowym. Fot. Wikimedia CC
    Farby Evolve marki Dulux (grupa AkzoNobel) pochodzą w 35% z odzysku. Fot. AkzoNobel
    Farby Reborn dostępne w kolorze białym i różowym w całości powstają z materiału pochodzącego z recyklingu. Fot. Newlife Paints
    Fot. Wikimedia

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...