- Inne tematyWĄTKÓW: 641
-
cynkiODSŁON: 2878
~ grex Dodany: ponad rok temu
Dziękuje za odpowiedzi. Problem jest następujący: w jednym cylku mogę polakierować kilka tys.elementów,cykl tzn.myjka automatyczna (fosforanowanie żelazowe)temperatura, stężęnie takie same, wygrzewanie takie same, grubośc lakieru (automat)100 mikronów wszędzie,(farba górna półka) wypalanie 200 st-18 min ( rozkład tem. sprawdzony) i na jednym elemencie farba pęka po zgięciu ( tak wyginam je, zresztą klient wyrywkowo też ) na niektórym pod wpływem uderzenia farba odpryskuje, a kolejny jest dobry.(wiszą w odstępach 5 cm.)W większości 90% jest OK. Robimy to od 5 lat ( tak samo) i problem pojawił się w tym roku.Wykluczyłem wszystkie błędy procesu technologicznego gdyż gdyby coś było źle to wszystkie elementy były by złe a tak nie jest. Przypuszczam że coś jest z cynkiem , gdyż są różne odcienie cynku,(żółte,matowe , błyszczące, chropowate i głatkie) i o ile po odcieniach łatwo można sprawdzić po polakierowaniu i wyeliminować błąd to dochodzi jeszcze zleżałość elementów (nie które były cynkowane kilka miesiecy wstecz i magazynowane)pomieszane z teraźniejszymi ( przez klienta)i jeszcze na dodatek klient współpracuje z kilkoma cynkowniami.Dlatego szukam możliwości sprawdzenia jakości cynku przed polakierowaniem w celu stwierdzenia :sory ale tej dostawy nie polakierujemy gdyż ... Po polakierowaniu odpowiedzialność ponoszę ja, a jak wiadomo proces jest złożony -klient-cynkownia- lakiernia i w obecnej chwili polegam tylko na zaufaniu