- Inne tematyWĄTKÓW: 641
-
Prośba o wyjaśnienie. Brak grubości powłoki.ODSŁON: 6041
~ RafalPwy Dodany: ponad rok temu
Proszę o doradztwo. Pracuję w zakładzie produkującym zawory do instalacji wodociągowych dużej średnicy.Na dziale lakierni malowane są korpusy żeliwne metodą proszkową.Odbiorca zażyczył sobie aby warstwa powłoki lakierniczej wynosiła nie mniej niż 250 mikrometrów.Korpusy nagrzewane są do temp. 200-208 st.C i dopiero następuje lakierowanie. Niestety są miejsca przede wszystkim zagłębienia, niestety nie zawsze idzie uzyskać odpowiednią gr.Tak samo na okrągłym kołnierzu w otworach na śruby fi 20.Czy w tym wypadku elektrostatyka bierze jakiś udział? Niektórzy twierdzą że nie. Detale na pewno nie są uziemione. Zawieszki nie są regularnie wypalane. Zdziękuję za odpowiedzi.
-
~ pulversulejowek 9 ponad rok temu Kolego elektrostatyka bierze udział jak najbardziej bo jeszcze nie potraficie wyłączyć praw fizyki ale typową grubość powłoki już obeszliście. Sam to potwierdzasz pisząc gdzie jest za cienko ( zagłębienia,szczeliny i otwory na śruby) nazywa się to "efekt klatki Faradaya" i w przestrzeni między lufą aplikatora a nawet gorącym detalem odchyla farbę by nie wchodziła do otworów i zagłębień, jak już farba dotknie detalu to się przykleja i natychmiast topi ale w takie miejsca wpada jej mało i dlatego jest problem. Nie wiem jaki macie aplikator ale moim zdaniem do waszego "malowania" najlepszy byłby zwykły rozpylacz farby z dyszą Venturi bez żadnej elektryki i ładowania farby, wtedy będzie leciało wszędzie równo i bez sensu. Z twojego opisu wynika że farba nie kończy polimeryzacji, nie zapewnia szczelnej powłoki = brak antykorozyjności - ale jest grubo i ma ładnie wyglądać nawet zakopane w ziemi - potem mamy awarie wodociągów. Tak trzymać - napisz nam jeszcze ile waży taki korpus.oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji -
~ RafalPwy 8 ponad rok temu Pracuję w kontroli.Proszę o więcej informacji i możliwości poradzenia sobie z tym problemem. Zestaw aplikacyjny - SureCoat - Nordsonoceń komentarz zgłoś do moderacji
-
~ pulversulejowek 7 ponad rok temu Prosisz o więcej info a nie odpowiadasz na pytanie -ile waży korpus.? Nordson to jedna z najlepszych coron aż żal używać do malowania tylko na gorąco. Przecież napisałem - moim zdaniem należy zupełnie wyłączyć ładowanie farby ale mądry aplikator często wtedy wyłączy się cały i nie podaje farby - tak dobrze nie znam Nordsona by odpowiedzieć czy się da tak zrobić. A od kiedy pracownik kontroli odpowiada za to jak pomalował lakiernik. Wydaje mi się że to jest jego problem a nie twój.oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
-
~ nickkk 6 ponad rok temu Kolego, technologicznie nie jest łatwo powlekać korpusy żeliwne metodą proszkową - chcąc uzyskać grubość powłoki rzędu ponad 200 um ... Fizyki nie da się oszukać. Moim zdaniem w tym wypadku najlepsza była by metoda fluidyzacyjna (zanurzeniowa). Jeżeli już próbujecie proszkową polecałbym dwie opcje: 1)Malować pierwszą warstwę normalnie do kiedy detal "przyjmuje" farbę Po delikatnym utwardzeniu max 50 %, spróbować malować z maxymalnie obniżonym napięciem na aplikacji, oraz zmniejszyć mocno powietrze na aplikacji 2) Opcja to zgłosić się do DOBRYCH producentów farb proszkowych w celu zrobienia specjalnej farby do malowania o grubości ponad 200 um. W tym wypadku musi to być farba o specjalnej budowie - tzn. mniej surowców przewodzących ładunki elektrostatyczne, mniej pigmentów, oraz specjalne wypełniacze. Technologia produkcji i budowy farb rozwinęła się znacznie - jest możliwość zrobienia farb proszkowych o rożnych właściwościach i cechach. Trzeba tylko jak pisałem zgłosić się do DOBRYCH producentów farb proszkowych. Pozdrawiamoceń komentarz zgłoś do moderacji
-
~ pulversulejowek 5 ponad rok temu Na razie kolego nickkk nie możemy się doprosić wagi tych korpusów by ocenić wielkość problemu, ale twoje sugestie są jak najbardziej słuszne i dotyczą malowania proszkowego, tylko ze oni zapewne poszli drogą NAJTAŃSZEJ FARBY EPOKSYDOWEJ RAL OBLEPIANEJ NA GORĄCO - tu nie ma żadnego malowania proszkowego!!! z masą na detalu i czystymi zawieszkami. Na końcu okaże się że zużywają 2 kartony farby na miesiąc i co im powie DOBRY producent farb proszkowych - za mała ilość by opracować farbę. Normalny producent już zapewne taką ma: -specjalna epoksydowa wodociągowa - kolor niebieski wodociągowy bez RAL - temp utwardzania 160 C a nie 200C to połowa kosztu energii i 200% wydajności lakierowania - grubość krycia pow.200um i 3kV na przebicia - atest UE ( angielski)do kontaktu z wodą pitną do +85C - ale cena powyżej 12 zl/kgoceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
-
~ RafalPwy 4 ponad rok temu Dziękuję bardzo za zainteresowanie się moim tematem.Odpowiem wpierw na pytanie kolegi nick Pulversulejowek o wagę.Największe z zaworów stwarzających problem to korpus zaworu krzyżaka kołnierzowego DN200. Gotowy wyrób waży 320 kg. Odpowiem ogólnie na temat farby. Nie możemy zmienić rodzaju farby.Zalecenia wymagają stosowania tylko i wyłącznie Resicoat R4 Ral 5017 firmy Akzo Nobel. Ilości potrzebne do produkcji nie są liczone na kartony lecz w tonach msc. Łącznie z procesem malowania metodą zanurzeniową.Dzisiaj nie mam odpowiedniej informacji na temat ilości.Kolega Nickkk zaproponował metodę fluidyzacji.Zdaje egzamin ale tylko odnośnie do małych o prostej budowie korpusów.Ale problem tkwi w niedostatecznym odmuchu zalegającej farby do czasu przyjmowania konsystencji płynnej.powstają zacieki.W realizacji mamy zakup pistoletu o dużej wydajności i sile odmuchu firmy silvent.Interesuję się tą sprawą ponieważ najłatwiej obwinić kogoś a nie szukać przyczyn. Dla mnie też było by ułatwieniem gdyby wyrób był bez wad. Na korpusie nie ma ich za wiele ok 6-8 ale jednak są. pozdrawiamoceń komentarz zgłoś do moderacji
-
~ pulversulejowek 3 ponad rok temu To my tu z nickkie kombinujemy jak usunąć problem, a ty nam na końcu piszesz że stosujecie specjalizowaną farbę dokładnie do takich celów i nic nie będzie można zmieniać. Takie produkty mają bardzo wyspecjalizowane parametry i zachowują się specyficznie często odmiennie jak typowe farby proszkowe więc nie szukaj pomocy na tym forum tylko u producenta tej farby . TYLKO ON ZNA ZACHOWANIA I WYMAGANIA DLA TEJ KONKRETNEJ FARBY.oceń komentarz zgłoś do moderacji
-
~ włodzimierz 2 ponad rok temu Zeliwo jest dosc trudnym materiałem do aplikacji.Wiadomo jaką ma powierzchnię.Nie mam duzego doswiadczenia w malowaniu proszkowym,ale głównie w malowaniu ciekłym.z praktyki wiem ze wymaganą grubosc w takich otworach jest dosc kłopotliwa i zawsze wywołuje furię wsród lakierników.Aplikacja materiału w owe otwory aparatem natryskowym jest przy zachowaniu podanych grubosci wprost niemozliwa.Po wielu próbach lakierników mozna ją uzyskac ale kosztem materiału i czas produkcji się wydłuza.Nałozona powłoka w okół otworów jest kilka razy grubsza od zakładanej,tworzy wybrzuszenia.zacieki...itp.Pogarsza się estetyka wyrobu.malowanie eletrostatyczne jest wspaniałą metodą ale nie jest doskonałą.Zawiesie mószą byc zawsze oczyszczone,aby były dobrym przewodnikiem,co napewno przyczyni się do jakosci wyrobu.Przed aplikacją wszystkie miejsca trudno dostępne,były nakładane ręcznie ale i tak grubosci w tych miejscach miały duzo do zyczenia.Zyczę sukcesów i gratuluję próbę rozwiązania problemu.Chciałbym miec takich zaangazowanych pracowników zyczę powodzeniaoceń komentarz zgłoś do moderacji
-
~ MAG 1 ponad rok temu Cześć. Ja zna tę technologię od podstaw wiem jaki jest problem .Detal jest nagrzewany następnie specjalna farba epoksydowa 2 min w 130 stopniach , a następnie chłodzenie detalu aby nie gazowało . Jeśli nie domalowuje zmień dostawcę farby albo napisz to poradzę co zrobić . Pozdrawiamoceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
