
Rozglądając się dookoła widać coraz więcej nowych budynków już zbudowanych bądź też w trakcie budowy. Jeżeli nie my, to ktoś w naszym otoczeniu wykonuje remont bądź planuje jakieś prace remontowe. Otwarcie się Polski na świat pokazuje nam, jak to robią inni, jakie mają wymagania, jakie stosują technologie… W związku z tym, nasze wymagania co do sposobu wykończenia domów, mieszkań itp. też rosną. Nie zadowalamy się już siermiężną rzeczywistością, znaną nam z niedalekiej przeszłości. Nie zadowalamy się już byle czym - żądamy już wyrobów wykończonych na najwyższym poziomie. Dotyczy to również, a może przede wszystkim, elementów, które posiadają powłokę galwaniczną. Mam tutaj na myśli elementy wyposażenia łazienek, okuć meblowych, kominy itd.
W tym przypadku nie da się ukryć żadnej fuszerki zakładu galwanicznego. Powłoka musi być nałożona idealnie. Nie mogą być widoczne żadne niedociągnięcia w postaci nieciągłości powłoki, kropek po pittingu czy miejscowe niedochromowania.
W zasadzie nieciągłość powłoki - czyli jej brak - wynika zwykle ze złego wstępnego przygotowania powierzchni, a dokładniej - ze złego odtłuszczenia. Wylewki baterii są wykonywane jako odlewy, a materiałem jest często mosiądz. Taki odlew po wstępnej obróbce jest dalej szlifowany i polerowany. Jak to już wielokrotnie podkreślałem na łamach tego czasopisma, dobry polernik w galwanizerni jest bardzo cenny. Po wypolerowaniu detale muszą być dobrze umyte i odtłuszczone. Z własnej praktyki wiem, iż zostawienie np. wylewki po polerowaniu i dopuszczenie do tego, aby wyschły resztki pasty polerskiej bardzo komplikują dalsze pace. Pastę dobrze jest zmyć zaraz po wypolerowaniu w jakimś rozpuszczalniku (np. benzynie ekstrakcyjnej). Dopiero dalej następuje zwykłe odtłuszczanie. Bardzo pomocne jest tutaj zastosowanie ultradźwięków - znacznie podnosi skuteczność odtłuszczania. (Na temat zastosowania głowic ultradźwiękowych wspomniałem w jednym z poprzednich numerów "Lakiernictwa Przemysłowego"). Rozwiązanie drogie, ale bardzo skuteczne. Po dobrym odtłuszczeniu mosiężne detale są dalej niklowane i chromowane. Podczas niklowania i chromowania wylewek baterii łazienkowych można spotkać się z problemem pyłu czy resztek powstałych z krążka polerskiego wewnątrz wylewki. Ja wspomniałem wylewka jest odlewem i środek jest szorstki dlatego też kurz, pył, włoski tkaniny z krążka polerskiego potrafią się dosyć mocno trzymać szorstkiej powierzchni a wydostają się na zewnątrz podczas niklowania. Może być to przyczyną wad powłoki. Tutaj nie ma wyjścia, kąpiel musi być filtrowana cały czas.