Malowanie proszkowe - to warto wiedzieć
Metoda wywoływania ładunku elektrostatycznego za pomocą tarcia jest prawdopodobnie pierwszym znanym ludzkości sposobem produkcji energii elektrycznej. Pewnie każdy z nas na lekcjach fizyki w szkole podstawowej był świadkiem doświadczeń z pocieraniem bakelitowej pałeczki za pomocą wełnianej tkaniny. Następnie można było zobaczyć jak naładowany bakelit przyciąga np. skrawki papieru. To bardzo proste doświadczenie obrazuje w zrozumiały sposób zjawisko fizyczne wykorzystane po raz pierwszy na początku lat siedemdziesiątych XX wieku do aplikacji farb proszkowych. Od tego czasu zasada pracy urządzeń Tribo (skrót od trybostatyka) pozostała ta sama. Zmieniła się jednak nasza wiedza i doświadczenie, co pozwala teraz na sformułowanie charakterystycznych problemów występujących przy aplikacji farb Tribo, jak również zaleceń dla użytkowników.
Większość dostępnych informacji jest poświęcona ogólnym problemom występującym podczas aplikacji farb proszkowych i dlatego niniejszy tekst dedykuję szczególnie użytkownikom aplikacji Tribo.Ogólnie o aplikacji Tribo
Zasada ładowania elektrostatycznego farby proszkowej przez tarcie była już opisywana wiele razy, dlatego tylko hasłowo przypomnę istotne informacje:
Metoda ładowania farb Tribo wykorzystuje naturalne zjawiska występujące w przyrodzie, co wpływa na prostotę konstrukcji sprzętu aplikacyjnego. Jest to bardzo duża zaleta, lecz również ograniczenie. Parametry procesu aplikacji Tribo są zależne w bardzo znacznym stopniu od warunków atmosferycznych panujących w malarni.