Technologia nakładania powłok na pojedyncze elementy już wkrótce wejdzie do powszechnego użytku.
Proces suszenia trwa zaledwie kilka minut.
Po nałożeniu powłoki, profile są automatycznie przekazywane do suszarki.
W tunelu powłoki są nakładane metodą polewania.
Wyjątkowa szybkość wysychania warstw pośrednich i nawierzchniowych
Od czasu rozbudowy Centrum Kompetencji Technicznej w 2007 r. posiada ono płaskotorową instalację do nakładania natryskowego z piecem odparowującym OIR oraz suszarką do suszenia pojedynczo pokrywanych elementów. Nowa technologia suszenia wpływa na znaczące skrócenie procesu produkcji. Proces OIR opracowany przez Venjakob wykorzystuje zoptymalizowane promieniowanie podczerwone. Po natryskowym nałożeniu powłoki, elementy są transportowane wzdłuż kanału o płaskim dnie, w którym poprzez nakierowanie ciepła na wewnętrzną część powłoki przeciwdziała się zbyt szybkiemu tworzeniu filmu powierzchniowego, umożliwiając bardzo szybkie i równomierne wysychanie. Cały proces schnięcia – wstępnego w procesie OIR i ostatecznego przy użyciu suszarki dyszowej – trwa zaledwie kilka minut, co stanowi ułamek standardowego czasu suszenia, które często zajmuje przynajmniej 30 minut.
Wyższa jakość, większa wydajność produkcji
- Pokrywanie pojedynczych elementów przynosi znaczne korzyści w odniesieniu do jakości i zdolności produkcyjnej - twierdzi Preben Hansen. - Elementy mogą być pokrywane w procesie ciągłym, następuje eliminacja słabych punktów, nawet w takich miejscach jak łączenia na czopy. Proces obejmujący pojedyncze elementy jest lepszy i znacznie zmniejsza konieczność szlifowania. Poszczególne profile mogą również być poddawane szlifowaniu pomiędzy kolejnymi procesami – w szczotkarce lub piaszczarce, po czym konieczna jest tylko i wyłącznie zwykła kontrola wzrokowa. Czasochłonne ręczne szlifowanie przechodzi do przeszłości. Korzyści przynoszą również zmniejszone gabaryty instalacji - na przykład ta sama przestrzeń umożliwia osiągnięcie znacznie większej zdolności produkcyjnej. Główną zaletą nowego rozwiązania jest szybki i bardziej energooszczędny proces suszenia. To, w połączeniu z najnowocześniejszą technologią, np. OIR, pozwala na przyspieszenie pracy całej instalacji.
- Na temat metody pokrywania pojedynczych elementów możemy wypowiadać się tylko pozytywnie. Nasi klienci, którzy mieli okazję zobaczyć jej zastosowanie w naszym centrum, byli pod wrażeniem – dodaje Preben Hansen. - Jestem pewien, że metoda ta wejdzie niedługo do powszechnego użytku.Joanna Hadaś
Komentarze (0)