• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    Reklama
    B1 - IGP 2024 Julian

    Aktualności i przegląd rynku

    Wydanie nr: 3(35)/2005

    Aktualności i przegląd rynku

    Technologie Lakiernicze

    ponad rok temu  01.05.2005, ~ Administrator,   Czas czytania 9 minut

    Strona 1 z 4

    Tym bardziej po wejściu Polski do Unii Europejskiej z własnego doświadczenia muszę stwierdzić, że czasy prostych i łatwych zadań się już skończyły… Klienci są coraz bardziej wymagający i nie przyjmują do wiadomości, że czegoś nie da się zrobić.

    Wychodząc naprzeciw tym wyzwaniom, na polskim rynku pojawiły się zachodnie firmy oferujące nowe technologie czy dodatki galwaniczne. W zasadzie nie ma problemu z uzyskaniem od nich próbek dodatku, by we własnym zakresie wykonać prób technologicznych. Jednym z takich problemów, z którymi boryka się każda galwanizernia jest praca z kąpielą do chromowania (zawierającą Cr+6). Mam tutaj na myśli problemy z wgłębnością kąpieli. Galwanizer widzący detal zawierający jednocześnie szczeliny, otwory i ostre krawędzie już wie, że będzie miał kłopoty z dochromowaniem całej powierzchni. Z takim problemem spotykam się często podczas regeneracji powłok chromowych na starych deklach motocyklowych (fot. 1) Dotychczas ja, jak i inni galwanizerzy, radzą sobie w ten sposób, że podczas procesu chromowania jest podwyższany (np. dwukrotnie na kilkanaście sekund) prąd w wannie chromującej, a następnie wraca się do wartości wynikającej z powierzchni detalu. Taką operację możemy wykonać, gdy mamy możliwość sterowania natężeniem prądu. Bywają takie automaty galwanizerskie, w których ustawia się tylko wstępnie napięcie (np. 3V) i proces przebiega dalej sam. Brak jest możliwości ingerencji podczas samego procesu. Istnieją kąpiele chromujące o większej wgłębności (tzw. kąpiele zawierające duże ilości jonów fluorkowych), ale mają zasadniczą wadę - wymagają oprzyrządowania odpornego na działanie fluorków. Obecnie pojawiły się na rynku dodatki do kąpieli chromujących, pozwalające uzyskać większą wgłębność. Zawierają one, co prawda również fluorki, ale w minimalnej ilości. Bardzo łatwa jest także konwersja starej kąpieli do nowej. Do starej kąpieli dodaje się wyliczoną, na podstawie prób, ilość dodatku. Nie trzeba tworzyć nowej kąpieli. Dodatkową zaletą jest współpraca tych dodatków z preparatami do obniżania mgły chromowej, które często są już zaaplikowane w starej kąpieli. Na polski rynku jest już kilka firm zachodnich proponujących tego typu dodatki. Z tego co mi wiadomo, to już niektóre duże zakłady posiadające galwanizernie zdecydowały się na stosowanie tych dodatków. Na fot. 2 pokazane są dwie płytki mosiężne, które zostały poniklowane, a następnie pochromowane w starej kąpieli i w kąpieli z dodatkami poprawiającymi wgłębność. Widać na zdjęciu, że stara kąpiel chromująca nie pokryła zagłębienia płytki z lewej strony. Natomiast prawa płytka jest pochromowana w 100%.

    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...