Wybór zastosowania metody ładowania farb proszkowych w planowanej malarni musi być dobrze przemyślany. Każda z metod ma swoje wady i zalety. Nie ma jednego rozwiązania, które byłoby wiodące. Jeżeli będziemy malować farbami proszkowymi o specjalnych efektach, zależy nam na dokładnej kontroli grubości warstwy nakładanego proszku i wszystkich pozostałych parametrów procesu, to wybór jest jeden – aplikatory wysokonapięciowe. W innym przypadku o wyborze mogą decydować dodatkowe argumenty techniczne i cenowe.
Zasada 8 – Piec do utwardzania farb proszkowych decyduje o poprawności i efektywności procesu malowania proszkowego.
Proces utwardzania farb proszkowych jest decydujący dla efektywności procesu malowania i jakości uzyskiwanych powłok. Ta część procesu technologicznego stanowi najczęściej wąskie gardło w przepustowości malarni. Dostosowanie wydajności grzewczej pieca do sumarycznej masy planowanych do pomalowania elementów w jednostce czasu jest podstawowym zadaniem przy planowaniu sposobu utwardzania powłok. Czas konieczny do właściwego usieciowania napylonych farb proszkowych podawany przez producentów dotyczy przedziału czasu przebywania malowanych detali w piecu od momentu, gdy zagrzeją się do minimalnej temperatury utwardzania. Znaczy to, że aby uzyskać sumaryczny czas przebywania pomalowanych detali w piecu, musimy dodać do podanej wielkości czasu utwardzania ustalonej przez producenta farby, czas konieczny do nagrzania się detali do wymaganej temperatury. Inaczej nagrzewają się blachy i inne elementy cienkościenne, inaczej odlewy żeliwne bądź felgi aluminiowe. Zapas wydajności grzewczej pieca do utwardzania farb proszkowych jest tym czynnikiem, który pozostawia nam margines tolerancji i możliwość podniesienia wydajności malowania bez ponoszenia wysokich nakładów finansowych w przyszłości. Zbyt mała wydajność grzewcza pieca zdezorganizuje pracę malarni w bardzo szybkim czasie.
Zasada 9 – Właściwa treść umowy zakupu może nas ochronić przez kłopotami.
Naturalną i łatwo dostępną bronią przed nieuczciwością naszych kontrahentów jest właściwe spisanie umowy zakupu. Problem nieuczciwości może dotyczyć czasem obu stron transakcji. Ostrożność jest bardzo wskazana, ponieważ zakładając malarnię proszkową inwestujemy przeważnie niemałe środki. W przypadku mniejszych zakupów trzeba się liczyć z płatnością za towar przy odbiorze. Wybrany sprzęt w wielu przypadkach można wypróbować i sprawdzić przed zakupem. Powoli staje się to standardem w przypadku zakupu aplikacji do napylania farb. Dla większych kontraktów płatności są rozłożone w czasie: pierwsza część po podpisaniu kontraktu, druga część w chwili wysyłki urządzeń do klienta i ostatnia część po podpisaniu protokołu odbioru lub zakończeniu okresu gwarancyjnego. Procentowa wielkość poszczególnych części w stosunku do sumy całkowitej może być różna, lecz ostatnia część płatności stanowi jedyne zabezpieczenie dla inwestora przed nieuczciwością dostawcy. Dlatego też ważne jest wynegocjowanie sumy w wielkości stanowiącej rzeczywiste zabezpieczenie jego interesów.
Komentarze (0)