24 października ub.r., już w 6 miesięcy po rozpoczęciu montażu a 4 tygodnie przed planowanym terminem, pomalowano pierwsze podwozie ciężarówki MAN w zakładzie w Salzgitter. Ten ambitny cel zrealizowany został dzięki mobilizacji zespołów projektowych firmy MAN i firmy b+m surface systems (dlaczego z małych liter) GmbH. Także w półrocznym terminie ma powstać podobna lakiernia w Niepołomicach.
Malarnia w Salzgitter pozwala na malowanie kompletnie zmontowanych podwozi samochodów ciężarowych. Malowane są tam podwozia z całej palety produktów MAN, z dwiema i trzema osiami, do 12 metrów długości, o maksymalnej wadze do 8000 kg. Zaproponowana technologia malowania oraz oferowane urządzenia zapewniają najwyższą jakość i ekonomikę malowania.
Kompletną linię lakierniczą do fabryki w Salzgitter dostarczyła firma b+m surface systems GmbH. Linia składa się z:
• systemu transportu międzyoperacyjnego
• natryskowej kabiny malarskiej
• mieszalni farb
• systemu rozprowadzania farb na stanowiska malarskie
• agregatów dozujących składniki farb
• systemu aplikacyjnego
• strefy odparowania
• suszarki po malowaniu
• strefy ochładzania detali
• systemu sterowania i wizualizacji elementów linii lakierniczej
• systemu wentylacji nawiewno-wywiewnej
• dopalacza oraz
• automatycznego systemu gaśniczego.
b+m surface systems GmbH była zobowiązana opracować technologię malowania oraz koordynowanie prac związanych z przebudową hali. Transport międzyoperacyjny zrealizowany został transportem podłogowym oraz podwieszonym systemem P&F.
Przebieg procesu technologicznego
W malarni podwozie dostarczane jest transportem podłogowym na miejsce załadunku. Tutaj zabierane jest przez specjalną suwnicę, która stanowi element podwieszonego transportu P&F. Suwnica dostarcza podwozie na pomost umieszczony na wysokości 3,8 m (fot. 1). Na tym poziomie znajdują się stanowiska przygotowawcze przed malowaniem, tzn. stanowiska czyszczenia i maskowania. Następnie podwozie wprowadzane jest do kabiny malarskiej. Kabina podzielona jest na dwa poziomy o różnicy wysokości około 1,8 m. Pozwala to na łatwy dostęp do malowanych fragmentów podwozia od góry i z dołu (fot. 2). Przeszklone ściany kabiny zapewnią komfortowe warunki pracy i ułatwiają czyszczenie.
Fot. 2. Trzyosiowe podwozie na poziomie kabiny malarskiej
Kable zasilające oraz węże z powietrzem i farbą poprowadzone są wewnątrz słupa konstrukcji nośnej kabiny malarskiej, co zapobiega możliwości zagięcia ich lub przecięcia. Podwozia po pomalowaniu wprowadzane są do strefy odparowania a następnie do suszarki. Suszarka podzielona jest na trzy strefy o zmiennych temperaturach suszenia. Wysokość temperatury ustawiana jest niezależnie dla każdej strefy. Wewnątrz suszarki detale przesuwne się poprzecznie, taktowo.
Komentarze (0)