Na ocenę przydatności ulgi na nowe technologie przyjdzie nam trochę poczekać, gdyż z powodu jej odliczania w zeznaniu rocznym, nie można jeszcze w tej chwili stwierdzić jak jest ona powszechna. Moja ocena zasadności wprowadzenia tego rozwiązania legislacyjnego jest jak najbardziej pozytywna, zwłaszcza po poprawieniu początkowych niedoróbek. Myślę, że przedsiębiorcy na tej uldze skorzystają, tym bardziej, że zezwolono na amortyzowanie inwestycji objętej ulgą, co dodatkowo wzmacnia efekt podatkowy. W ten sposób można rzeczywiście podnieść innowacyjność polskich przedsiębiorstw, a co za tym idzie konkurencyjność naszego kraju na globalnych rynkach. Jedynym minusem ulgi, który myślę wynika z niezrozumienia jej charakteru, jest ograniczenie stosowania do osób fizycznych płacących podatek według skali podatkowej. Moim zdaniem, narusza to równość podmiotów względem prawa, gdyż jestem jeszcze w stanie zrozumieć nieobjęcie ulgą osób będących na podatku liniowym (wyłączone są tam wszelkie ulgi), ale nieobjęcie nią ryczałtowców jest nieporozumieniem. Być może doczekamy się rozszerzenia ulgi na pozostałych podatników, może już w następnym roku...
dr Mariusz Cieśla doradca podatkowy
Komentarze (0)