
Istnieje wiele możliwości utylizacji szlamów lakierniczych: spalanie, spopielanie, piroliza czy unieszkodliwianie w piecach cementowych. Są to dość kosztowne metody jeśli chodzi o zainstalowanie takiego systemu.
Dodatkowo, w przypadku spalania powstają odpady w postaci stałej: żużel, popioły oraz gazy spalinowe, które również wymagają specjalnego unieszkodliwiania (mogą być promieniotwórcze). Spopielanie ogranicza powstające odpady do popiołu i spalin, jednak te odpady również wymagają dalszej stabilizacji. Jedynym minusem spalania w piecu cementowym jest konieczność oczyszczania spalin, gdyż oprócz tego powstaje przydatny klinkier.
Tabela 2. Porównanie właściwości uszczelniacza ze szlamem i zwykłego
Podczas pirolizy można uzyskać ciekawe produkty, takie jak węgiel aktywny, który może być użyty jako filtr w kabinie lakierniczej do wyłapywania lotnych związków organicznych (VOC). Przy odpowiednich warunkach można również uzyskać ciekawe fazy, które dodane do polimerów lub ceramiki powodują wzmocnienie właściwości mechanicznych uzyskanych materiałów.Z domieszką szlamu lakierniczego można produkować także płyty, których używa się w przemyśle samochodowym do tłumienia hałasów i wibracji w pojazdach. Z punktu widzenia ekonomii najbardziej opłacalną metodą jest przekształcenie szlamu lakierniczego w materiały budowlane. Metody te nie wymagają kosztownych instalacji, a uzyskany produkt można z powodzeniem sprzedać. Do betonu oraz zaprawy można dodawać jeszcze mokry szlam, unikając w ten sposób konieczności dodania wody. Osuszony szlam także może być dodatkiem do betonu, zaprawy murarskiej, płyt gipsowych, a nawet uszczelniaczy do dachów. W związku z tym, że w Polsce widoczny jest wzrost inwestycji lakierniczych, ciekawym rozwiązaniem byłoby stworzenie przedsiębiorstwa zajmującego się zbiórką i przeróbką szlamów lakierniczych, np. w materiały budowlane
Jadwiga Gabor