• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-12.2024 Bogumiła

    Aktualności i przegląd rynku

    Wydanie nr: 3(71)/2011

    Aktualności i przegląd rynku

    Przegląd inwestycji

    ponad rok temu  01.05.2011, ~ Administrator,   Czas czytania 4 minuty

    Strona 2 z 2




    Chemiczne przygotowanie powierzchni odbywa się natryskowo.

    Większe serie powlekane są oczywiście w kabinie automatycznej, a mniejsze, zwłaszcza o różnych kolorach, malowane są w kabinie manualnej. Pozwala to zaoszczędzić czas i ewentualne straty proszku. Aplikacje automatyczne są firmy G.A.Tech. W zakładzie używa się farb DuPont oraz EcoPolifix. Wymiana farby w kabinie automatycznej trwa średnio ok. 15 minut, a proszek odzyskiwany jest niemal w 100 proc., co gwarantuje sprawny cyklon. Linia pracuje ze średnią prędkością 1,5 metra na minutę (w zależności od gabarytów detali od 1 do 3 metrów na minutę). Ciekawym rozwiązaniem jest „wpięcie” starej kabiny, która służy do ręcznego malowania krótkich serii, do nowej instalacji. Dzięki temu prostemu rozwiązaniu wystarczy jeden system transportu, myjka i piec. Zastosowanie ekranu dotykowego pozwala bardzo wygodnie sterować pracą całej lakierni.




    Reklama
    ŚT - Targi Kielce 13.11-28.03 Julian
    Manipulatory G.A. Tech z automatycznymi pistoletami.

    Wspólna ściana pieców: do polimeryzacji (system syfonowy) i suszenia detali po wyjściu z tunelu przygotowania powierzchni ma na celu ograniczenie zużycia energii i zaoszczędzenie miejsca. Dzięki temu utrzymanie temperatury jest prostsze, a co za tym idzie, uzyskuje się duże oszczędności energii.




    Wnętrze serca malarni – kabina Euroimpianti.

    Bardzo ważnym procesem w malowaniu proszkowym jest odpowiednie przygotowanie powierzchni. Od tego zależy jakość powłoki proszkowej. Chemiczne przygotowanie powierzchni (fosforanowanie żelazowe) odbywa się natryskowo w ruchu automatycznym. Po procesie fosforanowania detale przechodzą przez trzy strefy płuczące. Gwarantuje to odpowiednią jakość powłoki antykorozyjnej i wysoką przyczepność proszku.

    Prekursor lakierowania

    Grzegorz Sygnarowicz, prezes zarządu Bolarus S.A.

    - Nasza firma ma duże doświadczenie jeżeli chodzi o proces malowania ciekłego i proszkowego. Na tym terenie byliśmy prekursorem malowania proszkowego, procesu bardziej wydajnego, ekonomicznego i ekologicznego. Już na przełomie lat 1994/95 postawiliśmy pierwszą lakiernię proszkową i na tamte czasy była to nowatorska malarnia. Do dziś zresztą służy nam stara kabina. Technologia jednak stale się zmienia, rośnie produkcja, trzeba też zwracać uwagę na optymalizację kosztów pracy lakierni, stąd był już czas na zastosowanie nowocześniejszych i ekonomiczniejszych rozwiązań. Zanim ostatecznie wybór padł na urządzenia firmy Euroimpianti, byliśmy na wizytach referencyjnych w kilku zakładach, gdzie obserwowaliśmy jak w praktyce wygląda praca urządzeń tej firmy.

    Jestem bardzo zadowolony z pracy malarni Euroimpianti, jak i wsparcia technicznego firmy EcoLine. Dzięki rozwiązaniom zastosowanym w nowej inwestycji spadło zapotrzebowanie na energię o 30 proc. Ponadto, zmniejszyło się zużycie proszku, m.in. dzięki jego odzyskowi i, co równie ważne, wzrosła wydajność lakierni. Obecnie jest ona w stanie pomalować ok. 2 tys. mkw. na każdą zmianę.

    Grzegorz Petka

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...