
Żywice te, jeśli niepotrzebne są ich ekstremalnie wysokie odporności temperaturowe, mogą być modyfikowane żywicami organicznymi, takimi jak żywice alkilowe, fenolowe, epoksydowe, akrylowe, pozwalając na uzyskanie ciągle termoodpornych układów, lecz efektywniejszych ekonomicznie, a jednocześnie łączących cechy tych różnych żywic, dając w efekcie powłoki o jeszcze lepszych właściwościach.
- Kolejnym przełomowym momentem w historii tworzyw sztucznych było otrzymanie żywic epoksydowych. Po raz pierwszy uzyskano je w Szwajcarii. W latach 40. XX wieku sposób wytwarzania żywic epoksydowych opatentowali jako pierwsi Schlack i Castan. W 1950- żywice epoksydowe były już komercyjnie dostępne. Do dzisiaj żywice te zajmują wysoką i bezpieczną pozycję wśród substancji błonotwórczych do farb o wysokiej jakości. Mają one doskonałą przyczepność do metali, dobre własności mechaniczne i podobnie jak poliuretany są w zasadzie przeznaczone do farb dwuskładnikowych. Żywice epoksydowe posiadają dwa rodzaje grup reaktywnych: epoksydową na końcu łańcucha i hydroksylowe grupy wzdłuż łańcucha, umożliwiające ich sieciowanie związkami aminowymi.
- W roku 1957 przedstawiono farby lateksowe, pozwalające na malowanie pomieszczeń i elewacji i umożliwiających ich mycie.
Dokąd dążymy?
Mnogość żywic i rozliczne modyfikacje ich właściwości fizycznych i chemicznych pozwala na opracowywanie powłok do najróżniejszych zastosowań. W dzisiejszym świecie nie możemy sobie wyobrazić bez nich życia. A każdej z tych podstawowych grup spoiw można poświęcić oddzielny artykuł. Obserwując to, co się dzieje na rynku farb, możemy domniemywać, że pojawią się na nim produkty wykorzystujące nanotechnologię o zupełnie nowych, zaskakujących właściwościach. Już obecnie nieśmiało pojawiają się np. powłoki samooczyszczające się, zmieniające kolory, samonaprawiające się, itd. Koła wojskowe marzą o farbie niewidce - może życzenie przerodzi się w rzeczywistość? Zapewne powstaną wyroby, których właściwości nawet jeszcze sobie nie wyobrażamy. Ale może wydarzyć się coś zupełnie innego, inżynieria materiałowa w innych dziedzinach techniki również nie próżnuje. Naukowcy opracowujący nowe materiały konstrukcyjne mogą dojść do wniosku, że trzeba wyeliminować trudny i kosztowny proces nakładania powłok ochronno-dekoracyjnych. Stworzą materiały, które nie będą wymagały malowania i zapotrzebowanie na farby może gwałtownie się skurczyć. Przypomina to trochę zjawisko powstawania, rozwoju i wymierania gatunków w procesie ewolucji. Zapotrzebowanie na farby może się raptem ograniczyć do niewielkiego strumyczka farb, na przykład, w ilości potrzebnej konserwatorom zabytków, utrwalających tylko to, co dla historyków okaże się najcenniejsze.
Lilianna Brzoskowska
Teknos Oliva Sp. z o.o. - Gdynia
Andrzej Kubacki
Teknos Sp. z o.o. - Warszawa
Literatura
1. Materia cywilizacji Stephen L. Sass.
2. Farby i spoiwa malarskie Jan Hopliński.
3. Technology of Paints Varnishes and Laquers, Charles R. Martens.
4. Basics of Coatings Technology, Prof. Dr. Artur Goldsmith, Hans Joachim Stretberger